Sekrety Gierymskich

Laboratoryjne badania obrazów Maksymiliana i Aleksandra Gierymskich, prowadzone przez specjalistów z Muzeum Narodowego w Krakowie, ujawniają tajemnice warsztatu artystów.

Publikacja: 21.07.2013 12:00

M. Gierymski,i Jabłoń nad potokiem, ok.1868, olej na płótnie, 34 x 48 cm, Muzeum Narodowe w Krakowie

M. Gierymski,i Jabłoń nad potokiem, ok.1868, olej na płótnie, 34 x 48 cm, Muzeum Narodowe w Krakowie. Fot. Piotr Frączka

Foto: materiały prasowe

Prace badawcze są ważnym elementem przygotowań do przyszłorocznych wystaw - Maksymiliana w Muzeum Narodowym w Krakowie i Aleksandra - w Muzeum Narodowym w Warszawie. Pierwszy z nich był wybitnym realistą z kręgu szkoły monachijskiej i inicjatorem polskiej szkoły pejzażowej. Aleksander - młodszy brat Maksa i również wielka artystyczna osobowość - przeszedł od realizmu do oryginalnych impresjonistycznych eksperymentów z kolorem i światłem.

- Nasz projekt badawczy, finansowany przez Narodowe Centrum Nauki, obejmuje obrazy Maksymiliana Gierymskiego z polskich kolekcji, m.in. z Muzeów Narodowych w Krakowie Warszawie i Poznaniu, a także z Muzeum Okręgowego w Toruniu i Muzeum Śląskiego w Katowicach – mówi „Rz" dr Aleksandra Krypczak, kurator planowanej wystawy w Krakowie. - Zbadaliśmy już 41 obrazów Maksymiliana Gierymskiego. Dodatkowo w ramach współpracy z Muzeum Narodowym w Warszawie przebadaliśmy też 10 obrazów Aleksandra Gierymskiego – dodaje. - Na wystawie w Krakowie zaprezentujemy wyniki dotyczące malarstwa Maksymiliana, aby zwiedzający mogli lepiej poznać subtelności jego warsztatu.

Badania prowadzone w Laboratorium Analiz i Nieniszczących Badań Obiektów Zabytkowych (LANBOZ) Muzeum Narodowego w Krakowie są interdyscyplinarne i bezinwazyjne, tzn. bez pobierania próbek. Obrazy są badane w świetle widzialnym, ultrafioletowym (ujawnia wszelkie zmiany powierzchniowe: retusze, późniejsze przemalowania, fałszerstwa), w promieniach podczerwonych (można w nich zobaczyć np. ukryty rysunek, bo promienie te zatrzymują się na węglu i pigmentach) i rentgenowskich (zatrzymujących się na pierwiastkach ciężkich, co pozwala dotrzeć do ukrytej kompozycji). Specjaliści badają też skład farb używanych przez artystę

- Działamy od blisko 10 lat i jesteśmy wyposażeni w sprzęt na europejskim poziomie – mówi „Rz" Janusz Czop, wicedyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. Nikt w Polsce nie ma takiego, wiec obsługujemy wszystkie muzea w kraju, a także realizujemy międzynarodowe projekty. Badaliśmy różne dzieła, od „Damy z Gronostajem" Leonarda da Vinci, przez Jana Matejkę do Witkacego i „Piramidy zwierząt" Katarzyny Kozyry. Teraz pracujemy nad obrazami Henryka Siemiradzkiego i Gierymskich.

- Wśród badanych obrazów Maksymiliana Gierymskiego znalazły się tak ważne jak „Patrol powstańczy" i „Noc" - z Muzeum Narodowego w Warszawie, „Obóz Cyganów" - dwa płótna tak samo zatytułowane oraz „ Jabłoń nad potokiem" - z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie i dwa „Wyjazdy na polowanie" – z Poznania i Warszawy – wylicza konserwator Elżbieta Zygier.

I opowiada, że dzięki badaniom wyszło na jaw, iż wiele obrazów artysty kryje wcześniejsze kompozycje. Widać je na rentgenogramach i w podczerwieni. Pod „Obozem Cyganów" nieoczekiwanie odkryto narysowany portret. Zaskoczenie było tym większe, że artysta rzadko korzystał z przygotowawczego rysunku. Zdarzało mu się natomiast zamalowywać swoje wcześniejsze kompozycje malarskie

Maksymilian Gierymski używał charakterystycznej palety – najczęściej zieleni i żółcieni. Zielenie uzyskiwał łącząc farby niebieskie z żółtymi. Bardzo często mieszał je na palecie i również na obrazie. W „nokturnach", tworząc nastrojowe światło, mieszał żółcienie kadmowe z czerwieniami. Używał pędzli szerokich i bardzo cienkich, a także stosował szpachle do rozcierania farby na obrazie, jednak i wówczas malował cienkimi warstwami.

- A wśród badanych obrazów Aleksandra Gierymskiego - dodaje Elżbieta Zygier - znalazły się m.in. „Święto Trąbek", „Siesta" – z MN w Warszawie i „Wieczór nad Sekwaną" z naszej kolekcji. W tym ostatnim wykryliśmy precyzyjny rysunek mostu, który dziś wygląda zupełnie inaczej, bo został przebudowany.

Paleta i sposób malowania Aleksandra, który kładł farbę grubą warstwą, bardzo się różni od jego brata.

Muzeum Narodowe w Krakowie prowadzi zarazem poszukiwania zaginionych obrazów Maksymiliana Gierymskiego. Zarówno tych zaliczanych do strat wojennych, jak sprzedanych do prywatnych kolekcji w Niemczech, Austrii, czy Wielkiej Brytanii. Choć artysta zmarł bardzo młodo – w wieku 28 lat, zdążył namalować około 100 obrazów, z czego 30 jest poszukiwanych.

Krakowskie muzeum apeluje o pomoc w odnalezienie zaginionego w czasie wojny dzieła z jego kolekcji: „Zima w małym miasteczku".

Zdjęcia są autorstwa  Piotra Frączka, wykonane w ramach realizacji projektu Twórczość Maksymiliana Gierymskiego a sztuka polskich monachijczyków  w latach 1867-1900 – badania interdyscyplinarne.

Prace badawcze są ważnym elementem przygotowań do przyszłorocznych wystaw - Maksymiliana w Muzeum Narodowym w Krakowie i Aleksandra - w Muzeum Narodowym w Warszawie. Pierwszy z nich był wybitnym realistą z kręgu szkoły monachijskiej i inicjatorem polskiej szkoły pejzażowej. Aleksander - młodszy brat Maksa i również wielka artystyczna osobowość - przeszedł od realizmu do oryginalnych impresjonistycznych eksperymentów z kolorem i światłem.

- Nasz projekt badawczy, finansowany przez Narodowe Centrum Nauki, obejmuje obrazy Maksymiliana Gierymskiego z polskich kolekcji, m.in. z Muzeów Narodowych w Krakowie Warszawie i Poznaniu, a także z Muzeum Okręgowego w Toruniu i Muzeum Śląskiego w Katowicach – mówi „Rz" dr Aleksandra Krypczak, kurator planowanej wystawy w Krakowie. - Zbadaliśmy już 41 obrazów Maksymiliana Gierymskiego. Dodatkowo w ramach współpracy z Muzeum Narodowym w Warszawie przebadaliśmy też 10 obrazów Aleksandra Gierymskiego – dodaje. - Na wystawie w Krakowie zaprezentujemy wyniki dotyczące malarstwa Maksymiliana, aby zwiedzający mogli lepiej poznać subtelności jego warsztatu.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl