Aż trudno uwierzyć, że cykl 15 niezwykle ekspresyjnych drzeworytów, ilustrujących Apokalipsę św. Jana, które prezentuje Muzeum Narodowe w Gdańsku, stworzył dwudziestokilkuletni artysta. Dürer odbił je w 1498 roku w Norymberdze. Jego wizja najbardziej tajemniczej księgi Pisma Świętego powstała pod wpływem szerzących się przepowiedni o końcu świata mającym nastąpić w 1500 roku.
– Albrechtowi Dürerowi udało się dokonać niezwykłych rzeczy w grafice. Połączył wizyjność i wyobraźnię z realistycznym odtwarzaniem świata – mówi kuratorka Alicja Andrzejewska-Zając. –Powstało dzieło, które odniosło wielki sukces artystyczny i komercyjny. „Apocalypsis" chcieli mieć wszyscy; w jego dystrybucji pomagały artyście żona i matka. To był prawdziwy hit w ówczesnej Europie.