Reklama

Czarno-biała współczesność

Edward Dwurnik namalował ich ponad 70. Rysunkowe migawki z naszej rzeczywistości urzekają prostotą i celnością obserwacji. Możemy je oglądać od dziś w galerii Milano

Publikacja: 21.01.2009 06:25

„Pocałunek w Warszawie”

„Pocałunek w Warszawie”

Foto: Życie Warszawy, Edward Dwurnik ED Edward Dwurnik

Red

Całe szczęście, że na co dzień życie w Polsce jest więcej koloru niż w najnowszej wizji Edwarda Dwurnika. Artysta, nazywany często „kronikarzem naszej rzeczywistości”, pokaże dziś w galerii Milano swój bezlitosny – choć niepozbawiony osobliwego poczucia humoru – Polaków i nie tylko portret własny.

Szkicowe prace, głównie w małym formacie, zaludniają dziesiątki postaci. Od kibiców Legii, „wsioków”, roznegliżowanych Wietnamek poczynając, na pacjentach psychoterapeutów, bojownikach Hamasu i amerykańskich raperach z Queens kończąc.

[srodtytul]Rok obserwacji[/srodtytul]

– To cykl premierowy, nigdy wcześniej niepokazywany – mówi właścicielka galerii Milano Elżbieta Kochanek-van Dijk. – Edward Dwurnik przygotował go specjalnie dla nas z myślą o wystawie „Migawki ze współczesności”. Prezentowane tu prace powstawały przez cały ubiegły rok oraz na początku obecnego. Nie znaczy to jednak, że artysta już wcześniej nie podejmował się portretowania społeczeństwa i miasta.

Dwurnik, na którego stylu niezwykle silnie odcisnęła się fascynacja Nikiforem, którego poznał w połowie lat 60., od 1966 r. realizuje swój najbardziej znany cykl – „Podróże Autostopem”. Pełne charakterystycznych „typów polskich” są także cykle „Sportowcy” czy „Robotnicy”. Najnowsza seria „migawek” wprowadza do plastycznego języka malarza zupełnie nowe formy i tematy.

Reklama
Reklama

– To jest wystawa niemal w całości czarno-biała – tłumaczy Kochanek-van Dijk. – Artysta traktuje portretowane zjawiska w sposób bardzo szkicowy. Maluje tuszem na białym płótnie i tylko w poszczególnych kompozycjach podkolorowuje rysunek.

[srodtytul]Obrazy reporterskie[/srodtytul]

Edwarda Dwurnika inspiruje życie. Dlatego w twórczym kotle artysty mieszają się przeróżne sceny. Są tu serferzy, niegrzeczne dziewczynki, pary całujące się w plenerze i we wnętrzach, a także postaci przeniesione ze zdjęć z codziennych gazet, albumów i encyklopedii. Wszystko to podlane sosem sarkastycznego odautorskiego komentarza największego obecnie polskiego prymitywisty.

Artysta tworzy dużo, szybko i szkicowo. Namalowanie obrazu zajmuje mu dzień, czasem dwa. Bardzo rzadko poświęca mu więcej czasu.

Całość ekspozycji układa się w coś w rodzaju reportażu. Narracja zbliżona do filmowej nie jest tu przypadkowa. I wcale nie chodzi o to, że absolwent warszawskiej ASP poważnie rozważał studia na łódzkiej filmówce. – Podobny format prac zainspirował mnie do ułożenia ich tak, że tworzą jakby kolejne kadry dużej taśmy filmowej rozpiętej na ścianach galerii – mówi właścicielka Milano.

[ramka]* Migawki ze współczesności – galeria Milano, rondo Waszyngtona 2a, wystawa czynna do 10 lutego[/ramka]

Rzeźba
Anatomia antyku na Zamku Królewskim z kolekcji Stanisława Augusta
Rzeźba
Rzeźby Abakanowicz wkroczyły na Wawel. Jej drapieżne ptaki nurkują wśród drzew
Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama