Opasiński od 10 lat pracuje w Stanach. Jako autor i niezależny konsultant brał udział w ponad 350 kampaniach dla hollywoodzkich agencji reklamowych oraz studiów filmowych. Współpracował przy tworzeniu plakatów i kampanii wizerunkowych takich filmowych hitów, jak „Harry Potter", „Zakochany Paryż",„Shrek", „Ultimatum Bourne'a", „Batman", „Hellboy", „Hulk", „Jestem legendą", „King Kong", „Źródło", „Zodiak", „Transformers". Bywał uczestnikiem, laureatem oraz jurorem wielu krajowych i międzynarodowych konkursów, m.in. Young Creatives Cannes Lions Contest (Warszawa, Polska), The Hollywood Reporter Annual Key Art Awards (Hollywood, USA), czy Golden Trailer Awards (Nowy Jork / Los Angeles, USA). Obecnie tworzy własną firmę projektową Rev Creative.
Na zaproszenie Jana A.P Kaczmarka, kompozytora, twórcy i dyrektora „Transatlantyku" zaprojektował plakat festiwalu. Przedstawia oplecioną filmową taśmą gigantyczną latarnię, oświetlająca dachy miasta. Skojarzenia z laterna magica jest oczywiste. Trójwymiarowe efekty przenoszą ją w epokę cyfrową. Grafik demonstrował również wstępne rysunki. Zdradzają, że pierwsza myśl była inna. Najpierw naszkicował burtę transatlantyku, ale potem zdecydował się odejść od zbyt jednoznacznych oceanicznych skojarzeń.
- Współpraca z Janem Kaczmarkiem była świetna - wspominał projektant. - Rób swoje, powiedział mi na początku.
W Ameryce praca plakacisty wygląda inaczej niż u nas. - Plakat nie jest indywidualną wizją artysty, tylko wspólnym rozwiązywaniem krzyżówki. Musi być perfekcyjny, uwzględniać szczegółowe wytyczne. Jeśli ktoś myśli, że plakat powinien być artystyczny, jest w błędzie. Musi być komercyjny. To jest fabryka. W Hollywood powstaje ponad 700 filmów rocznie, gdy w Polsce - 20-30.
W studiach duże zespoły pracują w zawrotnym tempie. Przegląda się dziesiątki zdjęć, opracowuje warianty przy użyciu różnych tricków. Nie tylko komputerowych, bo np. w plakatowe ciało Harry Pottera wcielał się jeden ze znajomych Opasińskiego, gdyż nie było czasu na angażowanie aktora. W momencie wypuszczenia trailera plakat ma być gotowy. Projektowanie zresztą nie kończy się na pojedynczym plakacie, obejmuje szeroką kampanię wizerunkową.