Zorganizowały plener rzeźbiarski, którego efektem były trzy pomniki. Poprosiły również artystów o zaprojektowanie czasowych instalacji, które niczym biżuteria zdobiłyby Toruń z okazji święta. Dały im w tym, jak na owe czasy, dużo swobody. Właśnie wtedy powstał słynny „Tulipan" Henryka Sobczyka. O dziwo, postawiona wśród zieleni między pasami jezdni alei Jana Pawła II czasowa konstrukcja przetrwała aż 40 lat. Niestety półtora roku temu została zdewastowana przez chuliganów.
Rok 2013 również został nazwany Rokiem Kopernikańskim. Tym razem tematem zainteresował się Cezary Lisowski, historyk sztuki, współorganizator projektów Muzeum Sztuki Nowoczesnej – Warszawa w Budowie i Gdynia w Budowie, zaangażowany w ochronę Auli Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, cenionej w Europie jako jeden z najlepszych przykładów późnego modernizmu. Nazwę projektu „Propozycje dla Torunia" zaczerpnął z tytułu wystawy zorganizowanej po plenerze w 1971 r. w toruńskiej BWA. – Postanowiłem zrekonstruować znalezionego w magazynie „Tulipana". Część pieniędzy na renowację otrzymałem od Toruńskiej Agendy Kulturalnej. Resztę wyłożyłem sam, licząc na wsparcie sponsora, który ostatecznie zawiódł. Część środków odzyskałem dzięki wsparciu znajomych, na polakpotrafi.pl wpłacili 1700 zł – mówi Lisowski.
„Propozycja dla Torunia 1" okazała się kosztowna, ale przyniosła kolejne pomysły i spotkania. – Odwiedziłem Henryka Sobczyka. Gdy zapytałem, czy „Tulipan" przez te lata był konserwowany, odpowiedział, że raz w roku jeździł w to miejsce z wiaderkiem, wodą, płynem i go mył – opowiada. Następną realizacją miała być świetlna rekonstrukcja innej instalacji Sobczyka, tym razem złożonej z żółtych, niebieskich i czerwonych kul. Niestety organizatorzy Bella Skyway Festiwal uznali ją za mało artystyczną. – Na szczęście mogłem wykorzystać jego białe i czerwone kule, które wykonałem z okazji odsłonięcia „Tulipana". Ludzie mogli się nimi bawić, zabrać je do domu. Instalacja przetrwała tydzień i takie było założenie – relacjonuje historyk sztuki. Teraz nadszedł czas na "Propozycję dla Torunia 3": zamierza odnaleźć i zrekonstruować astrolabium, które kiedyś stało przy wjeździe do miasta.
Tymczasem pocztówki z dekoracjami z 1973 r. i inne związane z tym prace można oglądać na wystawie „PRZEprojekt: Zjazd Marzycieli" w CSW „Znaki Czasu" w Toruniu.