Reklama

Biało-czerwone inspiracje

Najsłynniejsze malarskie flagi to dzieła Amerykanina Jaspera Johnsa. Oczywiście u niego są to flagi amerykańskie. Ale współcześni polscy artyści także chętnie mierzą się z tym tematem jako znakiem narodowej tożsamości.

Aktualizacja: 02.05.2017 12:29 Publikacja: 02.05.2017 09:47

Foto: Fotorzepa, Monika Kuc

Wystawa „Flaga” w warszawskiej Galerii Kordegarda prezentuje prace pięciu artystów, którzy pod wpływem różnych, często przełomowych, doświadczeń we współczesnej historii Polski, uznali, że najlepiej ich sens i wpływ na kształtowanie zbiorowej świadomości wyrażą odwołania do polskiej flagi.

– Niejeden widz mógłby w tym odnaleźć charakterystyczny dla polskiej kultury rys martyrologiczny – mówi kurator pokazu Paweł Sosnowski – ale zważywszy na samych artystów, którzy reprezentują różne pokolenia i rodzaje sztuki, a co za tym idzie różne światopoglądy, jest w tym coś więcej. Flaga, choć tak prosta w swej formie, pozwala na ujawnienie traum i przeżytych dramatów, ale też na wypowiedzenie się o tym, co aktualne w sposób zrozumiały dla ogółu, a jednocześnie nowoczesny, bez zbędnego patosu.

Pracą najgłośniejszą na tej wystawie jest obraz, namalowany przez Włodzimierza Pawlaka w 1989 roku, zatytułowany „Polacy formują flagę narodową”. Stała się ona ikoną przemian, jakie wówczas nastąpiły, a jednocześnie pozostaje dziełem na granicy abstrakcji i malarstwa figuratywnego. Na powierzchni grubo kładzionej farby artysta wyżłobił ołówkiem drobne kreski (umowny zapis dni i lat, składających się na długi proces przeobrażeń).
Do tematu Włodzimierz Pawlak wracał wielokrotnie. W Kordegardzie możemy zobaczyć dwie jego wersje. Na jednej mamy wrażenie osiągnięcia stanu równowagi i harmonii. Na drugiej bardziej dynamicznej – z zarysem jakby niknących postaci ze znaku Solidarności – wyraźnie ciągle daleko do kresu wędrówki. Trzecia praca artysty z cyklu „Przestrzeń logiczna obrazu R” jest próbą wyrażenia w sztuce abstrakcyjnej traumatycznych przeżyć po katastrofie smoleńskiej.

Piotr Młodożeniec swoją pierwszą flagę zrobił w 1981 roku po stanie wojennym. Była to odwrócona w lewą stronę. W tym mocnym znaku kryje się siła oporu, ale i dramat, podkreślony czerwona kroplą krwi skapującej z flagi. W okresie stanu wojennego w drugim obiegu ten znak stał się bardzo popularny i często powielany. Na wystawie artysta uzupełnił go nową wersją – flagą zbudowaną ze świecących diod.

Wideoinstalacja „Streszczenie” Krzysztofa P. Wojciechowskiego pochodzi z 2007 roku. Pokazuje flagę na maszcie, targaną wiatrem aż do zniszczenia, ale proces ten w pewnym momencie odwraca się i nienaruszona flaga znów dumnie powiewa. Ta unikająca dosłowności praca niesie symbolicznie podkreśla sens naszych zmagań z przeciwieństwami losu.

Reklama
Reklama

Najmłodszy z uczestników pokazu Jarema Drogowski jest autorem kolażu z cyklu „Kto ty jesteś", którego tytuł odwołuje się do znanego wierszyka. Artysta dokonał reinterpretacji godła polskiego i stworzył flagę narodową ze skrzydeł orła i fragmentu tła. Jego praca zawiera czytelne pytania o poczucie wspólnoty i tożsamości.

Natomiast performance Janusza Bałdygi. „Dzień flagi” nie tylko odwołuje się do święta, obchodzonego 2 maja, ale próbuje też uporać się z dzisiejszymi politycznymi podziałami.

Wystawa czynna do 18 maja

Rzeźba
Wybitny rzeźbiarz Mirosław Bałka o patriotyzmie: Nie jestem chłopcem, już mnie nie kusi
Rzeźba
Anatomia antyku na Zamku Królewskim z kolekcji Stanisława Augusta
Rzeźba
Rzeźby Abakanowicz wkroczyły na Wawel. Jej drapieżne ptaki nurkują wśród drzew
Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama