Aktualizacja: 26.04.2025 07:27 Publikacja: 12.06.2024 04:35
Sędzia Igor Tuleya
Foto: PAP, Darek Delmanowicz
W „Nędznikach” Victora Hugo czytamy o tym, jak w pewnym salonie opowiadano biskupowi Myriel historię fałszerza pieniędzy. Nie mogąc utrzymać ukochanej kobiety i dziecka, które z nią miał, zaczął bić fałszywe monety w czasach, gdy przestępstwo to karane było śmiercią. Gdy kobieta wprowadzała pierwszą sztukę do obiegu, została pojmana, ale nie przyznawała się do winy i zatajała wspólnika. Wówczas prokurator królewski wziął się na sposób i wykorzystując różne fragmenty listów, w wyniku machinacji przekonał ją, że ukochany ją zdradza. Wówczas, kierowana chęcią zemsty, wyjawiła ona na czym polegało przestępstwo i opowiedziała o jego szczegółach, przedstawiając dowody. Widocznie zafascynowany fortelem prokuratora rozmówca biskupa Myriel powiedział mu, że dzięki pomysłowości śledczego już niedługo fałszerz pieniędzy, zresztą wraz ze wspólniczką, będzie sądzony w Aix przed sądem przysięgłych. Na to biskup Myriel zapytał: „A gdzie będzie sądzony prokurator królewski”?
Nie trzeba być ani prawnikiem, ani bacznym obserwatorem polskiej sceny politycznej, by dojść do wniosku, że pols...
Sędziowie karni muszą być odważnymi ludźmi, niezależnie od kalibru spraw, jakimi się zajmują – mówi Piotr Hofmań...
Czas pobytu w opozycji to prawo do krytyki i przedstawiania alternatywnych rozwiązań, ale nie prawo do gróźb i w...
Czasem łatwiej zbudować nowy dom niż poświęcać czas i środki na remont ruiny, czyli absurdy ustawy o komornikach...
Mam marzenie, aby tryb wyborczy funkcjonował w Polsce 365 dni w roku. Okazuje się bowiem, że sądy mogą procedowa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas