Zgodnie z weryfikacją przeprowadzoną przez dziennik „Göteborgs-Posten” na somnambulizm, czyli zaburzenia snu, oskarżeni powoływali się w sprawach przestępstw seksualnych 30 razy (do września 2021 r.) W tym 28 odnosiło się do gwałtów, jednej próby gwałtu i jednego przypadku seksualnego przymuszania.
Ostatnio 25-latek został uwolniony od zarzutów gwałtu, do którego miało dość podczas snu. Włożył palce do waginy parę razy, podczas gdy kobieta spała lub udawała, że śpi. Według narracji powódki, na przyjęciu gospodarz zaproponował, by kobieta i 25-latek zanocowali w jednym łóżku. Kobieta myślała, że gdy będzie udawała sen, to 25-latek da jej spokój. Ten był coraz bardziej natarczywy. Powiedziała, by jej nie dotykał. Wtedy 25-latek się ubrał i ją przeprosił.