Praca głównie dla specjalistów

– Polscy pracodawcy najwyraźniej nie przestraszyli się doniesień z europejskich rynków i tzw. drugiej fali kryzysu – twierdzi Przemysław Gacek, prezes Grupy Pracuj, komentując najnowsze dane należącego do niej portalu Pracuj.pl. W pierwszym kwartale tego roku specjaliści i menedżerowie mieli tam do wyboru ponad 91 tys. ofert pracy. To rekordowa liczba – o 15 proc. więcej niż rok wcześniej i o ponad jedną piątą więcej niż w ostatnim kwartale zeszłego roku.

Tradycyjnie najwięcej propozycji pracy mieli do wyboru handlowcy (do nich skierowano ok. 40 proc. wszystkich ogłoszeń), ale tysiące ofert czekały też na specjalistów w działach IT, technologicznych oraz na księgowych i finansistów.

Wśród branż najbardziej aktywnych w rekrutacji są handel i sprzedaż oraz finanse. Ale największy przyrost liczby ofert widać w turystyce i hotelarstwie, co można przypisać hotelowym inwestycjom przed Euro 2012.

Dane Pracuj.pl potwierdzają statystyki GUS i Ministerstwa Pracy. Według nich marzec przyniósł wzrost zatrudnienia w przedsiębiorstwach (choć niewielki – o 0,5 proc.) i spadek stopy bezrobocia do 13,2 proc. Zwiększyła się też – kolejny miesiąc z rzędu – liczba ofert zgłaszanych do urzędów pracy.

O pozytywnych sygnałach mówią też agencje rekrutacyjne. – Widać, że pracodawcy tworzą nowe stanowiska. Pracowników szukają start-upy i działające już firmy, które rozwijają biznes i tworzą nowe miejsca pracy – ocenia Piotr Mazurkiewicz, szef HRK.

Jak twierdzi Michał Młynarczyk, dyrektor zarządzający Hays Polska, choć obecna aktywność pracodawców nie dorównuje gorączce z 2008 roku, w wielu branż-ach firmy stawiają już na rozwój i wzrost zatrudnienia. Rozbudowują się działy finansowe, działy zakupów oraz IT, gdzie przybywa ofert pracy dla specjalistów. – Gorzej jest z kandydatami – zaznacza Młynarczyk.

Artur Skiba, szef Antal International, podkreśla, że specjalistów i menedżerów szukają też firmy, które wchodzą do Polski skuszone dobrą kondycją naszej gospodarki. Nowe inwestycje zwiększają rekrutacje w branży nowoczesnych usług biznesowych, gdzie przybywa miejsc pracy np. dla finansistów i księgowych.

– Centra nowoczesnych usług to nie tylko księgowość i finanse, ale także IT, marketing, HR. Ten cały sektor zatrudnia dziś ok. 80 tys. młodych, wykształconych ludzi i stale tworzy nowe miejsca pracy. Także dzięki nowym inwestycjom, które napędza globalne spowolnienie. Co miesiąc dwie lub trzy kolejne międzynarodowe firmy ogłaszają plany nowych inwestycji w Polsce – podkreśla Jacek Levernes, wiceprezes HP Europe i szef branżowego Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL).

Grzegorz Koterwa z Goldman Recruitment, która specjalizuje się w projektach dla branży finansowej, również zwraca uwagę na problemy ze zdobyciem odpowiednich kandydatów.

Tę opinię potwierdza Przemysław Gacek: – Mimo dużej liczby osób bez pracy firmy mają problem z zatrudnieniem pracowników spełniających ich wymagania. A szukają przede wszystkim wykwalifikowanych osób i specjalistów w zakresie nowych technologii – podkreśla i dodaje, że z wyzwaniem pogłębiającego się niedopasowania na rynku pracy rekruterzy będą musieli się mierzyć coraz częściej.