Najwięcej pracowników potrzebują firmy zajmujące się przetwórstwem przemysłowym (22 tys.) i handlem (19,1 tys.). W budownictwie brakowało przynajmniej 13, 6 tys. osób, a w transporcie – 10,6 tys. Tak wynika z najnowszych danych GUS na temat popytu na pracę w III kwartale tego roku.
W tych czterech działach gospodarki także rok temu najwięcej było wakatów. Kłopoty z obsadzeniem miejsc pracy, tak w tym roku jak i w zeszłym, mieli pracodawcy w ochronie zdrowia i działalności naukowej i technicznej. W tej ostatniej branży liczba wakatów wzrosła, podobnie jak w edukacji. Za to zmniejszyła się w IT.
W jakich branżach szukają pracowników?
114,3 tys. wolnych miejsc pracy to o ponad 3,4 tys. więcej niż kwartał temu i ok. 3,1 tys. więcej niż rok temu.
Czytaj więcej
Różnica pomiędzy tymi, którzy pracują, a dziećmi, młodzieżą i starszymi staje się coraz poważniejsza. Najbardziej jest widoczna w woj. świętokrzyskim i łódzkim.
I w przemyśle, i w budownictwie najwięcej szukano robotników przemysłowych i rzemieślników – to prawie 19 tys. wakatów. Praca czeka także na operatorów i monterów maszyn (13,7 tys.). W handlu poszukiwani są sprzedawcy (7,3 tys.), w opiece zdrowotnej i pomocy społecznej poszukiwanych jest 4,6 tys. lekarzy i pielęgniarek oraz 1,7 tys. techników.