Wypalenie zawodowe groźne dla ludzi i firm

Prawie połowa polskich pracowników ma objawy wypalenia zawodowego, które pogarsza jakość ich życia i pracy. Żródłem tych problemów są często szefowie.

Publikacja: 20.11.2023 03:00

Wypalenie zawodowe groźne dla ludzi i firm

Foto: Adobe Stock

Nadmiar obowiązków, przepracowanie, częsty stres, frustrujące podwyższanie wymagań w pracy i brak poczucia bezpieczeństwa – to codzienność wielu polskich pracowników, która dodatkowo pogarsza ich kondycję psychiczną podkopaną najpierw przez kryzys pandemii, a ostatnio przez kryzys inflacji. Efekt?

Prawie ośmiu na dziesięciu pracujących Polaków objętych tegorocznym badaniem firmy Mindgram nie najlepiej ocenia swój dobrostan (na poziomie umiarkowanym lub gorszym), a prawie co drugi ma objawy wypalenia zawodowego. – Wśród nich 26 proc. klasyfikuje się do ciężkiej formy wypalenia – zaznacza Adam Plony, dyrektor operacyjny i współzałożyciel Mindgramu.

Cyniczny malkontent

Plona podkreśla, że uczestnicy badania nie oceniali samodzielnie własnego poziomu wypalenia. Eksperci zrobili to za pomocą stosowanego na całym świecie klinicznie zwalidowanego testu psychometrycznego Burnout Assessment Tool (BAT-12), wskazując też najczęściej występujące objawy wypalenia. Warto nauczyć się rozpoznawać je u siebie albo u innych osób dotkniętych tym problemem.

Jak wykazał raport Mindgramu, najbardziej powszechnym w Polsce objawem jest dystans emocjonalny doświadczany przez ponad trzy czwarte wypalonych pracowników. Przejawia się on poprzez cynizm, obniżoną motywację, niższe zaangażowanie w pracę, a także poprzez negatywne nastawienie do obowiązków, firmy i do innych ludzi, zarówno współpracowników, jak i z klientów czy pacjentów. (Wśród grup najczęściej dotkniętych wypaleniem są lekarze i pielęgniarki).

Cztery na dziesięć wypalonych zawodowo osób odczuwa też trudności emocjonalne, w tym większą drażliwość (co zwiększa ryzyko konfliktów w pracy), mniejszą odporność na stres i większe trudności w radzeniu sobie z codziennymi sytuacjami w pracy.

Niewiele rzadziej objawem wypalenia jest wyczerpanie – czyli ciągłe zmęczenie fizyczne, bezsenność, apatia i brak energii do wykonywania zadań. Jeśli od pewnego czasu stale czujemy się zmęczeni, nic nam nie sprawia radości, a wszystko i wszyscy nas irytują – to może być to objaw wypalenia zawodowego.

Toksyczny szef

Co powoduje wypalenie? Według badań i analiz Mindgramu (z jej platformy mental health i well-being korzysta w Polsce ok. 200 tys. pracowników i ich bliskich w 150 firmach) powodów jest kilka. Na czele z nadmiarem obowiązków i przepracowaniem, który obniża nasz work-life balance.

Polacy od lat są wśród rekordzistów długości czasu pracy (średnio 1815 godzin w roku, o ponad 240 godzin powyżej średniej w Europie). – Przepracowani pracownicy często doświadczają również pogorszenia relacji w pracy i w życiu prywatnym, co dodatkowo obniża ich jakość życia – zaznacza Adam Plony, który jako drugi powód wypalenia wskazuje brak wsparcia ze strony menedżerów.

Wielu szefom brakuje kompetencji empatycznego zarządzania zarówno w radzeniu sobie z emocjami, jak i z kryzysami w zespole, co staje się źródłem cynizmu i obniżonej motywacji u pracowników.

Agnieszka Golińska, psycholożka i specjalistka ds. zarządzania z Uniwersytetu SWPS, mówi wręcz o „wielkich wypalaczach” – przełożonych, którzy swoim zachowaniem zwiększają prawdopodobieństwo wypalenia zawodowego podwładnych. To menedżerowie, którzy nie troszczą się o dobrostan (ani własny, ani pracowników), nie doceniają wysiłku i pracy podwładnych, a za to chętnie mówią im, że każdego można zastąpić.

Jak zaznacza Adam Plony, brak przygotowania liderów zespołów do bezopresyjnego empatycznego zarządzania i brak kwalifikacji szefów do identyfikowania problemów zdrowia psychicznego jest plagą na skalę światową.

Według globalnego badania Great Place To Work 22 proc. pracowników na świecie doświadcza wypalenia zawodowego, a w firmach o niskiej kulturze zaufania – 27 proc. Z kolei Gallup ocenia, że wypalenie, przynajmniej od czasu do czasu, dotyka 76 proc. pracowników, a 28 proc. – bardzo często lub zawsze. Polska zdecydowanie zawyża tę średnią, co przynosi spore straty pracodawcom. Przekłada się bowiem m.in. na spadek lojalności i efektywności pracowników, a także na wzrost absencji chorobowych

Łatwiej zapobiegać.

Eksperci Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego (CIOP-PIB) zwracają uwagę, że wypalenie zawodowe zwiększa ryzyko wypadków przy pracy, gdyż zmęczenie i dolegliwości psychosomatyczne ograniczają sprawność fizyczną i psychiczną wypalonych osób, które mają też mniej motywacji do dbania o higienę pracy.

Jak zwraca uwagę Adam Plona, chociaż wiele firm w Polsce deklaruje, że dba o dobrostan swoich zespołów, to aż 63 proc. pracowników uważa, że ich kadra kierownicza wcale o to nie dba. Jedynie co dziesiąty uważa, że otrzymuje jakiekolwiek wsparcie w obszarze zdrowia psychicznego.

Łukasz Baka z Pracowni Psychologii i Socjologii CIOP-PIB zaznacza, że wypalenie zawodowe – kiedy już wystąpi – jest bardzo trudnym wyzwaniem. Znacznie łatwiej jest mu zapobiegać, co niekoniecznie musi polegać na obniżaniu wymagań wobec pracowników. Ważniejsze jest zapewnienie im zasobów, by mogli sobie z nimi radzić. Warto też, by firmy inwestowały w programy wsparcia psychiki pracowników, w tym w treningi uważności (mindfulness), rozwoju inteligencji emocjonalnej czy wzmacniania odporności (pomagające lepiej kontrolować negatywne emocje lęku i gniewu).

Bardzo wiele zależy jednak od menedżerów czy liderów działów. Powinni wspierać pracowników w radzeniu sobie z bieżącymi problemami zawodowymi, zapewniając im też poczucie kontroli w pracy, czyli wpływ na to, w jaki sposób, kiedy i z kim mają pracować. Również Adam Plona podkreśla, że kluczową rolę w promowaniu dobrostanu i zapobieganiu wypaleniu odgrywają liderzy działów i firm. Powinni pokazać swoją postawą, że zdrowie psychiczne jest istotną wartością dla organizacji, i dbać o empatyczne zarządzanie ludźmi.

Jak sobie radzić z wypaleniem zawodowym

Poniżej kilka wskazówek ekspertów wellness i psychologów:

1. Poszukaj odskoczni od frustrującej codzienności. Może w tym pomóc aktywność fizyczna, spotkania z życzliwymi, pozytywnie nastawionymi ludźmi, a także hobby.

2. Walcz z perfekcjonizmem. Wyznaczaj sobie realistyczne cele i mierz siły na zamiary. Oceń, czy te, które sobie stawiasz, nie są wygórowane, i czy nie wymagasz od siebie (a także od innych) niepotrzebnie wysokiej jakości. Często kończy się to przemęczeniem i frustracją, co prowadzi do wypalenia.

3. Dbaj o work-life balance Naucz się odmawiać i nie brać na siebie zbyt wielu obowiązków. Nie zakładaj, że „podgonisz z pracą” w weekendy czy po godzinach. Postaraj się wyznaczać granice między czasem na pracę i czasem prywatnym.

4. Planuj czas wolny. Dbaj o to, by każdego dnia znaleźć chwilę na ładowanie akumulatorów. Wpisz w swój dzienny harmonogram zajęć czas na odpoczynek, relaks, a także na kontakty z bliskimi, przyjaznymi ludźmi. (Warto pielęgnować tradycje wspólnych posiłków i zajęć).

5. Zadbaj o organizację pracy. Kontroluj czas wykonywania zadań i usuwaj „rozpraszacze”, zwłaszcza gdy pracujesz w domu.

6. Nie bój się zmian. Rutyna zwiększa ryzyko wypalenia. Zadbaj więc o różnorodność zadań i pomyśl też o zmianie pracy, a nawet specjalizacji, jeśli obecna nie daje już żadnej przyjemności albo zatruwa ci życie.

Autorzy bloga wellbee.pl polecają popularną w Wielkiej Brytanii i USA metodę 3R.
– 1R (recognize) poznaj objawy wypalenia i naucz się je rozpoznawać,
– 2R (reverse) jeśli stwierdzisz u siebie objawy wypalenia, próbuj je odwrócić, szukając np. wsparcia życzliwych osób i sposobów radzenia sobie ze stresem (np. dostępnych w sieci darmowych technik relaksacyjnych i medytacyjnych),
– 3R (resilience) bardzo ważna jest budowa odporności psychicznej (resilience) m.in. poprzez zdrową dietę, odpowiednią ilość snu, ćwiczenie technik obniżających stres. 

Nadmiar obowiązków, przepracowanie, częsty stres, frustrujące podwyższanie wymagań w pracy i brak poczucia bezpieczeństwa – to codzienność wielu polskich pracowników, która dodatkowo pogarsza ich kondycję psychiczną podkopaną najpierw przez kryzys pandemii, a ostatnio przez kryzys inflacji. Efekt?

Prawie ośmiu na dziesięciu pracujących Polaków objętych tegorocznym badaniem firmy Mindgram nie najlepiej ocenia swój dobrostan (na poziomie umiarkowanym lub gorszym), a prawie co drugi ma objawy wypalenia zawodowego. – Wśród nich 26 proc. klasyfikuje się do ciężkiej formy wypalenia – zaznacza Adam Plony, dyrektor operacyjny i współzałożyciel Mindgramu.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Będą podwyżki i nowe miejsca pracy. Coraz wiekszy optymizm firm
Rynek pracy
Miliony Polaków pracują na umowie zlecenia. W jakich branżach jest ich najwięcej?
Rynek pracy
Wzrost płac zachęca firmy do elastycznej pracy. Coraz więcej gigerów
Rynek pracy
Młodzi nie wierzą w siłę dyplomu. Przybędzie nam fachowców?
Rynek pracy
Coraz więcej latynoskich pracowników w Polsce