Reklama

Firmy biją się o pracowników. Nie wszyscy mogą liczyć na takie same stawki

Nasila się wywołany przez wojnę w Ukrainie niedobór pracowników do „męskich” czyli cięższych prac. Ich stawki rosną w dwucyfrowym tempie.

Publikacja: 30.06.2022 08:54

Firmy biją się o pracowników. Nie wszyscy mogą liczyć na takie same stawki

Foto: Adobe Stock

- Liczba ofert pracy dla mężczyzn rośnie wręcz lawinowo, mamy ich teraz o 40 proc. więcej, niż przed tygodniem. Chodzi zarówno o wykwalifikowanych, jak i niewykwalifikowanych pracowników. O ile wcześniej potrzebował ich pilnie głównie sektor budowlany, transport i logistyka, o tyle dzisiaj dotyczy to już wszystkich branż – mówi Anna Dzhobolda, dyrektorka departamentu rekrutacji w agencji zatrudnienia Gremi Personal.

Według danych Centrum Analitycznego Gremi Personal, widoczny od początku wojny w Ukrainie deficyt mężczyzn na polskim rynku pracy wciąż się pogłębia, co przekłada się na wzrost wynagrodzeń w branżach potrzebujących męskiej siły roboczej. Jak ocenia Anna Dzhobolda, przez ostatni miesiąc stawki wzrosły tam o 15 proc. Niewykwalifikowani pracownicy –mężczyźni dostają od 4 tys. złotych na rękę, wykwalifikowani jeszcze więcej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Rynek pracy
Prawie 2 tys. pracodawców gotowych na krótszy czas pracy
Rynek pracy
Co dwudziesty pracownik w Polsce to Ukrainiec, co trzynasty – cudzoziemiec
Rynek pracy
W Europie pracuje się coraz lepiej, choć wciąż niezbyt zdrowo
Rynek pracy
Polscy szefowie dopiero uczą się budować osobistą markę
Rynek pracy
Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy
Reklama
Reklama