Dotychczas zakazywać politycznego PR chciały tylko tabloidy, same lubujące się w programowaniu reakcji opinii publicznej na poszczególnych polityków. Dziś, gdy „wygnać PR-owców z polskiej polityki” chce uznany intelektualista z zaplecza programowego głównej partii opozycyjnej ([link=http://www.rp.pl/artykul/527504-Krasnodebski--O-czym-marza-Polacy-.html]prof. Zdzisław Krasnodębski w piątkowej „Rzeczpospolitej”[/link]), widząc w marketingu politycznym jedną z głównych przyczyn degeneracji polskiej polityki, budzi to moje najwyższe zdziwienie. Tym bardziej że w ostatnich tygodniach coraz więcej sygnałów świadczy o tym, że zdanie prof. Krasnodębskiego podziela lider wiodącej partii opozycyjnej Jarosław Kaczyński.
[srodtytul]Wynajęci fachowcy[/srodtytul]
Nie sposób dziś oddzielić polityki od komunikacji politycznej. Marketing polityczny we wszystkich rozwiniętych krajach demokratycznych nie opakowuje już polityki, jak było jeszcze do niedawna, ale obecny jest już na etapie tworzenia propozycji politycznej, programu. To marketingowcy redukują niezrozumiałe propozycje zapisów programowych, a te ciekawe zamieniają w zrozumiałe opowieści, ułatwiając politykom skomunikowanie się z wyborcami; badają problemy społeczności i zamieniają je w porywające rozwiązania.
[wyimek]To nie polscy politycy, lecz instytucje europejskie decydują o kierunkach autostrad, o wysłaniu polskich żołnierzy, o polityce rolnej, a wkrótce także o wspólnej, europejskiej polityce historycznej [/wyimek]
To polityczni marketerzy, dysponując fachowymi narzędziami badania postrzegania kandydatów z jednej partii, wskazują, który z nich będzie w stanie poprowadzić formację do zwycięstwa. A jeśli decyzja władz statutowych jest inna, wprzęgają speców od wizerunku w szybki proces budowania przyszłego lidera w oczach opinii publicznej; pracują nad jego żoną; tworzą opowieści o życiu. Innymi słowy: nadrabiają braki w jego przygotowaniu do funkcjonowania we współczesnej polityce. W latach 80. były to słynne już z polskich lat 90. „niebieskie koszule”, dziś technologia ta jest o wiele bardziej skomplikowana.