Bp Libera: Byłem inwigilowany przez pięć lat. Prokuratura: Jesteśmy uprawnieni

Bp Piotr Libera: Każdy pod pretekstem prowadzenia dowolnego śledztwa może być poddany daleko idącej inwigilacji ze strony organów państwa. Takie działania muszą budzić uzasadniony niepokój i sprzeciw

Publikacja: 06.02.2012 13:01

Bp Libera: Byłem inwigilowany przez pięć lat. Prokuratura: Jesteśmy uprawnieni

Foto: W Sieci Opinii

Jak ujawniła "Rzeczpospolita" - sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, późniejszy biskup płocki Piotr Libera był przez pięć lat inwigilowany przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach.

W serwisie rp.pl czytamy:

Biskup Libera był podsłuchiwany na polecenie gliwickiej prokuratury od 30 grudnia 2004 roku do 30 grudnia 2009 roku. W tym czasie badano wykazy jego rozmów telefonicznych, SMS-ów i MMS-ów. Prokuraturę interesowało również, gdzie biskup przebywał między 2007 a 2009 rokiem. (…)

Biskup Libera złożył zażalenie na postępowanie prokuratury do sądu okręgowego w Gliwicach. 

Dziś w serwisie rp.pl biskup mówi:

Postępowanie gliwickiej prokuratury oznacza, że każdy pod pretekstem prowadzenia dowolnego śledztwa może być poddany daleko idącej inwigilacji ze strony organów państwa. Takie działania muszą budzić uzasadniony niepokój i sprzeciw.

Prokurator Radosław Woźniak z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach odrzuca oskarżenia:

Żądaliśmy danych, do których jesteśmy uprawnieni przez kodeks postępowania karnego. Nie wykroczyliśmy poza obowiązującą procedurę. Wystąpienie o te dane było uzasadnione potrzebami śledztwa.

I zastrzega, że prokuratura nie żądała i nie otrzymała treści rozmów prowadzonych z numeru telefonu należącego do bp. Libery ani treści SMS, na co zgodę musiałby wydać sąd.

Rp.pl wyjaśnia, że:

Postępowanie, w ramach którego prokuratura zwróciła się o dane dotyczące telefonów bp. Libery, dotyczy nieprawidłowości w działalności Komisji Majątkowej. Było ono prowadzone od jesieni 2008 r. W kwietniu 2011 r. bp Libera był przesłuchiwany w prokuraturze jako świadek.

Jak ujawniła "Rzeczpospolita" - sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, późniejszy biskup płocki Piotr Libera był przez pięć lat inwigilowany przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach.

W serwisie rp.pl czytamy:

Pozostało 88% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości