Poseł Paweł Bejda z PSL apeluje do Prawa i Sprawiedliwości, aby nowe, wieloletnie kontrakty zbrojeniowe były wcześniej konsultowane z obecną opozycją, która wkrótce będzie odpowiadać za modernizację techniczną armii. - To dobry i demokratyczny zwyczaj – dodaje.
Nie wiadomo jak zachowa się jednak minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Armia pod rządami opozycji: Modernizacja, ale bez doktryny Antoniego Macierewicza
W dokumencie programowym Platformy Obywatelskiej „100 konkretów na sto dni rządów” znalazła się zapowiedź przedstawienia w przyszłości programu modernizacji polskiej armii. „Pozyskamy kolejnych 6 baterii Patriot, znaczącą liczbę śmigłowców wielozadaniowych i bojowych, dronów najnowszej generacji i innych elementów obrony powietrznej” – czytamy w tym dokumencie.
Generał Mirosław Różański z Trzeciej Drogi wskazywał podobnie: priorytetem będzie zbudowanie silnej obrony powietrznej. – Będziemy dążyli do tego, aby we wszystkich dywizjach, tam, gdzie są pułki przeciwlotnicze, były one rozwinięte do brygad przeciwlotniczych, tak żeby chroniły nie tylko jednostki wojskowa, ale także infrastrukturę krytyczną. To bezpieczeństwo na terenie całego naszego kraju – opisywał w trakcie jednej z konwencji wyborczych.
Czytaj więcej
W pewnym momencie przestała go interesować gospodarka, a zaczęła władza. A skoro władza, to pozycja w partii. A skoro pozycja w partii, to ideologia. To był początek końca Mateusza Morawieckiego.