Marek A. Cichocki: Zakwestionowane pewniki

Czy powinniśmy ponownie przemyśleć źródła europejskiego i światowego porządku po końcu zimnej wojny? I w czym miałoby nam to pomóc?

Publikacja: 28.11.2022 03:00

Marek A. Cichocki: Zakwestionowane pewniki

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

Trzy dekady i to, co wydarzyło się w tym czasie, powinny sprzyjać przemyśleniu dzisiaj tego, na ile sprawdziły się założenia pozimnowojennego świata. Ale nie tylko czas odgrywa tu rolę. Do refleksji zmusza także pojawienie się agresywnych, rewizjonistycznych państw, które ten świat chcą wywrócić do góry nogami, oraz – co nie mniej ważne – także takich, które otwarcie lub w ukryciu kibicują rozpadowi pozimnowojennego porządku.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Mentzen nie poprze Nawrockiego
Publicystyka
Marek Migalski: Faworytem w wyborach jest Nawrocki. Trzaskowski musi ryzykować
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Prawicy nikt z ksenofobii nie rozlicza
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Po debatach przed debatą, czyli drugie życie kandydatów po przejściach
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Wiadomo, kto przegra wybory prezydenckie. Nie ma się z czego cieszyć