Aktualizacja: 23.11.2016 07:29 Publikacja: 23.11.2016 07:29
Ewa Usowicz
Foto: Fotorzepa
Po pierwszych wypowiedziach nowego prezydenta USA wiadomo, że zamierza wycofać swoje poparcie dla umowy TPP czyli porozumienia o handlu i inwestycjach 12 państw z regionu Pacyfiku. Wątpliwa jest też przyszłość TTIP (porozumienie handlowe między USA i UE), a nawet NAFTA (układ o wolnym handlu z Kanadą i Meksykiem). Rewolucja czeka też zapewne sektor energetyczny. Robert McNally, prezes firmy konsultingowej Rapidan Group szacuje w "Rzeczpospolitej", że aż 80 proc. polityki administracji Obamy zostanie zmienione po wyborze nowego prezydenta. A Witold Gadomski ironizuje w "Gazecie Wyborczej" ("Zagadka Trumpa"), że ludzie "chcą wierzyć" (to stwierdzenie pojawia się ponoć wyjątkowo często), że Trump wycofa się przynajmniej z niektórych propozycji groźnych dla świata i gospodarki. Tyle, że owe "chcę wierzyć" może być wyrazem niczym nieuzasadnionego optymizmu. "Dziennik Gazeta Prawna" zauważa jednak, że w 2,5 minutowym nagraniu na YouTubie, w którym nowy prezydent przedstawił swoje plany, nie wspomniał on ani słowem o tych najbardziej kontrowersyjnych, przedstawianych w kampanii wyborczej ("Kontrolowana rewolucja Trumpa". Chodzi m.in. o reformę opieki zdrowotnej, wyrzucanie z kraju nielegalnych imigrantów czy budowie muru na granicy z Meksykiem. Więc może można trochę sobie powierzyć…
Na „Bezpieczeństwo, Europo!” odpowiadam od razu: „Bezpieczna żywność to bezpieczna przyszłość!”. Sto dziesięć organizacji pozarządowych i dwudziestu siedmiu naukowców i naukowczyń podpisało apel Green Rev Institute do Komisji Europejskiej. To nie jest kolejny technokratyczny dokument – to wezwanie do działania.
Rząd Donalda Tuska działa nie tyle zgodnie z logiką polityki, ile w ramach logiki mediów społecznościowych. Tam rządzi twardy elektorat, ten, co krzyczy najgłośniej i domaga się nagradzania swoich, a karania obcych. I ta logika wygrała w Ministerstwie Kultury w kwestii dofinansowania w programie „Czasopisma”.
Czy w wyborach prezydenckich jest kandydat, który pogodzi realizm i idealizm? Rafał Trzaskowski czy Karol Nawrocki, Szymon Hołownia czy Adrian Zandberg?
Donald Tusk twardo sprzeciwiający się przyjmowaniu imigrantów przez Polskę, Rafał Brzoska w roli polskiego Elona Muska, Rafał Trzaskowski, który domaga się zdecydowanych działań, z deportacjami na czele, wobec cudzoziemców wchodzących w konflikt z prawem – trumpizacja Koalicji Obywatelskiej i jej kandydata na prezydenta trwa w najlepsze.
Donald Trump zlikwidował agencję rządową USAID, przez co teraz ucierpi proces akcesyjny Ukrainy do Unii. Zawstydzające i niezrozumiałe jest, że wysiłek dostosowywania się tego kraju do wymagań UE w znakomitym stopniu spoczywał na barkach Amerykanów. Wiele to mówi o zaangażowaniu Brukseli i państw członkowskich w przemiany nad Dnieprem.
Czy w czasie polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej nadzwyczajny szczyt Europejczyków powinien się odbywać w Paryżu? To jedno z pytań, które się pojawiają po burzy wywołanej przez Amerykanów.
Kolejny mocny dzień w wykonaniu złotego. Dolar jest już poniżej 4 zł, a euro zbliża się do poziomu 4,15 zł.
Złoty pozostaje silny, ale chwilo jego ruch został zatrzymany. Rynek czeka na dane makroekonomiczne i informacje dotyczące Ukrainy.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Projekty nowelizacji mających wprowadzić tzw. ślepe pozwy zostały fatalnie napisane. To jednak nie powód, by wyrzucić je do kosza. Bo sama idea jest słuszna.
W polityce przestaliśmy być wyborcami i staliśmy się kibicami. Ta polaryzacja przeniosła się do sądów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas