Mamy z Joasią Kluzik Rostkowską plan B… Wyemigrujemy do Peru, gdzie będziemy kontynuować PJN jako Peru jest Najważniejsze, a jakby i to nie wyszło - czekają na nas: Portugalia, Paragwaj, Pakistan… Bo - zdradzę Panu tajemnicę - to P jest dla nas najważniejsze… to nasza ukochana literka w alfabecie… A mówi wam to PP czyli Paweł Poncyljusz…- oczywiście w "Szymon Majewski Show".

Zastanawiamy się, czy pikujące w dół PJN, musi reperować notowania TVN-owskim show? A może to tylko kolejny wybryk posła Poncyliusza, który stara się nieudanie kopiować wybryki posła z Biłgoraju?

Europoseł PJN Marek Migalski w salonie24, opisując relacje polityków PiS i PO nazwał je Teatrzykiem „Sztuczny Balon”

Politycy różnych opcji powinni się ze sobą spierać, walczyć na pomysły i idee, ostro debatować, ale jednocześnie powinni się szanować, utrzymywać normalne kontakty i traktować się z należytą sympatią. Polityka nie powinna odzierać z godności, nie powinna powodować narastania nienawiści i wzajemnej wrogości. To elementarz demokratycznego ładu politycznego (…) Panowie i Panie z PiS i PO robią wszystkich w balona właśnie. Obrzucają się wyzwiskami, bo im to przynosi polityczne zyski, bo - zgodnie z zasadą, że gdzie dwóch się bije, tam obaj korzystają - to im się opłaca. Zaprzestaną tego procederu dokładnie w tym momencie, w którym uznają, że już nie warto, że to im już nie przynosi politycznych profitów.

Zgadzamy się z fruwającym orniotologiem. Tylko skoro PO i PiS grają w Teatrzyku „Sztuczny Balon” , to ostatnie wyczyny posłów PJN kwalifikujemy jako dramat „Poncyljusz jest nudny jak słoik po ogórkach".