Kaczyński wyniszczył wszystkich, niektórych upokorzył, upodlił jak Ujazdowskiego, niektórych złamał jak Dorna, a niektórzy nie mają żadnych talentów organizacyjnych ani przywódczych.
Niesiołowski uważa, że Ziobro raczej samemu nie będzie mógł przejąć władzy:
To będzie chyba formuła bardziej zbiorowa. Ziobro to wie. To nie jest taka osobowość, ale moim zdaniem to jest jedyny polityk, który może być na czele PiS-u, żadnego innego tam nie ma. Ziobro, moim zdaniem, z grupą ludzi jest w stanie pokierować tą partią.
Polityk PO zaprzecza sam sobie, mówiąc:
To się może skończyć budową innej partii. Na razie wiadomo tyle, że Kaczyński wygląda na tak osłabionego, że właściwie nie jest w stanie go wyrzucić, ani spacyfikować. Skończy się to prawdopodobnie jakimś starciem i prawdopodobnie jeden z nich przegra, wygląda na to, że jednak Kaczyński. (...) Ziobro nie jest dzisiaj w stanie obalić Kaczyńskiego, więc tę partię czeka dyskusja i wypracowanie jakiejś nowej formuły. Formuła dotychczasowa, wodzowskiego, takiego autorytarnego rządzenia przez Kaczyńskiego się wyczerpała.