Reklama
Rozwiń
Reklama

Leszek Miller: Palikot uwiódł młodzież. Teraz kurtyna opadła

W programie „Jeden na jeden” szef SLD mówił o tym, dlaczego – pomimo zgrzytów – koalicja PO-PSL przetrwa i tłumaczył, skąd wzięły się migracje działaczy Ruchu Palikota do SLD

Publikacja: 26.03.2012 12:54

Leszek Miller: Palikot uwiódł młodzież. Teraz kurtyna opadła

Foto: W Sieci Opinii

Na piątek zaplanowano w Sejmie debatę i głosowanie nad wnioskiem NSZZ "Solidarność" ws. przeprowadzenia referendum emerytalnego. W połowie lutego Solidarność złożyła w Sejmie wniosek w tej sprawie z 1,4 mln podpisów. Zdaniem Leszka Millera, wynik głosowania nie jest oczywisty:

Jestem ciekawy, co zrobią posłowie PO i PSL. Jeśli zlekceważą ludzi, którzy podpisali się pod wnioskiem o referendum, to ci ludzie zlekceważą ich w kolejnych wyborach. Nawet jeśli PO i PSL nie są dogadani, to wiedzą jedno: rozbicie koalicji się nie opłaca. Pewnie mają w pamięci mój przykład.

Miller zapowiedział jednocześnie, że SLD poprze wniosek Solidarności:

Nie wolno lekceważyć wydarzenia, jakim jest zebranie tak dużej liczby podpisów pod wnioskiem, który będzie rozpatrywany. W ważnych sprawach społecznych trzeba pytać społeczeństwo. Poza tym, referendum nam odpowiada, bo sami prowadzimy podobną akcję. Chcemy, by referendum rozstrzygnęło dwie kwestie, nie tylko wieku, ale też tego, czy w systemie emerytalnym powinno być kryterium stażu pracy.

Szef SLD komentuje także masowe migracje polityków i działaczy Ruchu Palikota do swojej partii:

Reklama
Reklama

Ruch Palikota to partia bogatych antyklerykałów i tylko w Polsce uważa się, że jak ktoś jest antyklerykalny, to jest na pewno na lewicy. Młodzież, która masowo przechodzi do nas z różnych województw, mówi, że Palikot ich uwiódł swoją rzekomą lewicowością, ale teraz czar się skończył i kurtyna opadła.

Kurtyna Palikota opada, w Sojuszu przedstawienie trwa. Pytanie, kogo bardziej pokocha publiczność.

Na piątek zaplanowano w Sejmie debatę i głosowanie nad wnioskiem NSZZ "Solidarność" ws. przeprowadzenia referendum emerytalnego. W połowie lutego Solidarność złożyła w Sejmie wniosek w tej sprawie z 1,4 mln podpisów. Zdaniem Leszka Millera, wynik głosowania nie jest oczywisty:

Jestem ciekawy, co zrobią posłowie PO i PSL. Jeśli zlekceważą ludzi, którzy podpisali się pod wnioskiem o referendum, to ci ludzie zlekceważą ich w kolejnych wyborach. Nawet jeśli PO i PSL nie są dogadani, to wiedzą jedno: rozbicie koalicji się nie opłaca. Pewnie mają w pamięci mój przykład.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Jak Donald Trump obnaża słabość Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Publicystyka
Estera Flieger: Tzw. plan pokojowy zachęci Putina. Ile razy Zachód może popełniać ten sam błąd
Publicystyka
Estera Flieger: Polska wygrała los na historycznej loterii
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Włodzimierz Czarzasty jak kot. Ma dziewięć żyć i zawsze spada na cztery łapy
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Publicystyka
Aleksander Hall: Polityczna zimna wojna PiS i KO szkodzi naszej wspólnocie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama