Żukowski: Olimpizm wątpiący

Igrzyska w Rio to było święto w pożyczonym czasie. Pod jednym względem antycznej tradycji stało się zadość – na czas sportowych zmagań zawieszono spór o przyszłość olimpizmu. Obejrzeliśmy jak zawsze pięknie przez telewizję opakowany spektakl, a teraz nadchodzi czas na poważną rozmowę.

Aktualizacja: 21.08.2016 21:53 Publikacja: 21.08.2016 19:20

Żukowski: Olimpizm wątpiący

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) pod bardzo kontestowanym przywództwem Thomasa Bacha i federacje sportowe muszą się zgodzić na to, by zarówno kontrola dopingowa, jak i sankcje za naruszenie przepisów zostały wyjęte spod ich jurysdykcji i oddane Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Sytuacja, w której MKOl i WADA są ze sobą w sporze – tak jak działo się przed Rio – jest patologiczna. Potrzebne jest też monitorowanie tego, jak ze swoją przeszłością rozlicza się Rosja, czy powstają tam zalążki czystego sportu, i nie może to być wyłącznie zadaniem mediów.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości