Piłkarz przegrał mecz, wsiadł do auta i taranował kibiców

36-letni piłkarz Margam Football Club z walijskiej ligi amatorskiej po przegraniu przez jego drużynę 0:5 meczu "użył swojego samochodu jako jednotonowej broni" i "powalał kibiców jak kręgle" - orzekł sąd uznając, że Lee Taylor jest winny stawianych mu zarzutów.

Aktualizacja: 28.03.2019 21:48 Publikacja: 28.03.2019 20:20

Stadion zespołu Margam

Stadion zespołu Margam

Foto: Twitter

arb

Taylor w sumie potrącił swoim BMW 11 kibiców drużyny przeciwnej - najmłodsi z nich mieli zaledwie 14 lat. Do ataku doszło 19 kwietnia 2018 roku.

Przysięgli uznali, że Taylor jest winien - zarzucono mu niebezpieczną jazdę i 11 prób poważnego okaleczenia z premedytacją.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Przestępczość
Polak zamordowany w okolicach Aten. Greckie media podały nazwisko
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Przestępczość
Nadzy Etiopczycy na ulicach Lubina - to ofiary brutalnego porwania
Przestępczość
Japonia: Pierwsza egzekucja od 2022 roku. Stracono „zabójcę z Twittera”
Przestępczość
Wietnam kończy z karaniem śmiercią za wywoływanie wojny
Przestępczość
Strzelanina w USA. Wśród ofiar ośmiomiesięczne dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama