Josef Fritzl 15 lat temu skazany został na dożywocie za przetrzymywanie przez 24 lata swojej córki w piwnicy i spłodzenie z nią siedmiorga dzieci. Mężczyzna miał wówczas 73 lata. Wydany w 2009 roku wyrok zakładał jednak, że Fritzl ubiegać się może o zwolnienie warunkowe. Przez lata skazany wielokrotnie podejmował takie próby. Teraz jednak istnieje szansa, że mężczyzna faktycznie opuści więzienie.
Josef Fritzl wkrótce może opuścić więzienie
Jak informuje Sky News, 88-letni obecnie Josef Fritzl może niebawem opuścić więzienie. Z wydanej niedawno opinii psychiatrycznej wynika bowiem, że mężczyzna ma demencję i nie stanowi zagrożenia. Dokument jest efektem obserwacji mężczyzny w więzieniu przez rok.
Jak przeczytać można w dokumencie, Fritzl nie jest w stanie dopuścić się jakiegokolwiek przestępstwa, gdyż ze względu na swój stan zdrowia z trudnością się porusza. Zajmująca się sprawą psychiatra Heidi Kastner zaznaczyła, że pierwszym krokiem do uwolnienia mężczyzny mogłoby być przeniesienie go do zwykłego więzienia. Kobieta podkreśliła, że „jest już w trakcie uzyskiwania dla niego warunkowego zwolnienia”. - Jeśli wniosek zostanie zatwierdzony – a zakładam, że tak będzie – chciałbym zapewnić mu miejsce w domu opieki - stwierdziła w rozmowie z austriacką gazetą "Kronen Zeitung” Astrid Wagner, prawniczka Josefa Fritzla.
Josef Fritzl wielokrotnie starał się wcześniej o warunkowe zwolnienie. Jego próby przerwało jednak orzeczenie austriackiego Sądu Najwyższego, który stwierdził, że mężczyzna musi pozostać w więzieniu o zaostrzonym rygorze przeznaczonym dla psychicznie chorych przestępców. Uchylono wówczas decyzję sądu niższej instancji o przeniesieniu go do zwykłego ośrodka penitencjarnego.
Czytaj więcej
Austria w szoku: wiedeńskie media piszą o zbrodni wszech czasów. 73-letni Josef Fritzl przyznał, że wykorzystywał córkę, odkąd skończyła 11 lat