Napastnik zagroził ministrowi nożem. Wkrótce po ataku na portugalskiego ministra został zatrzymany przez policję. Przedmioty należące do Tiago Brandao Rodriguesa, które napastnik miał przy sobie, zostały zwrócone portugalskiemu politykowi. Minister nie doznał żadnych obrażeń.

Podczas igrzysk olimpijskich na ulicach Rio de Janeiro porządku pilnuje 85 tys. żołnierzy i policjantów - dwukrotnie więcej funkcjonariuszy niż w trakcie igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Chociaż władzom Rio de Janeiro udało się ograniczyć poziom przestępczości w mieście, to jednak w ostatnich miesiącach policja odnotowała wzrost liczby morderstw w Rio.

 

Minister edukacji Portugalii nie był jedynym VIP-em, który stał się ofiarą przestępczości w czasie igrzysk. Po ceremonii otwarcia napadnięty został Felipe Seixas, koordynator ds. bezpieczeństwa w rządowym sekretariacie ds. bezpieczeństwa w czasie imprez masowych. Seixasowi towarzyszyło dwóch policjantów ubranych po cywilnemu.

Mężczyźni zostali zaatakowani przez pięciu przestępców uzbrojonych w noże i poruszających się na rowerach - jeden z nich został zastrzelony przez towarzyszącego Seixasowi policjanta.