Współtwórca środka Nowiczok: To musiała być Rosja

Wil Mirzajanow, rosyjski chemik, który ujawnił istnienie środka bojowego Nowiczok, za pomocą którego - jak podaje Londyn - dokonano w Salisbury zamachu na życie byłego szpiega Siergieja Skripala i jego córki Julii - uważa, że tylko państwo mogło stać za użyciem tego środka w praktyce.

Aktualizacja: 16.03.2018 20:21 Publikacja: 16.03.2018 20:04

Współtwórca środka Nowiczok: To musiała być Rosja

Foto: AFP

83-latek podkreśla, ze nawet on - po 30 latach pracy w tajnej bazie wojskowej, gdzie stworzono środek Nowiczok, nie wiedziałby w jaki sposób w praktyce użyć go jako broni.

Zdaniem Mirzajanow, z którym rozmawiał "The Guardian", nie wydaje się, aby jakakolwiek organizacja przestępcza albo inny niepaństwowy podmiot, mógł użyć takiego środka do ataku.

- To bardzo, bardzo niebezpieczny materiał - powiedział Mirzajanow, który na co dzień mieszka w New Jersey, gdzie osiadł po ucieczce z Rosji w 1996 roku. - To bardzo groźny środek. Ekstremalnie groźny. Używając go można zginąć. Po pierwsze trzeba specjalnego pojemnika. A potem trzeba znaleźć sposób na zastosowanie tego środka - co jest niemożliwe bez bardzo specjalistycznego sprzętu - mówił 83-letni Rosjanin.

Wielka Brytania oskarża Rosję o udział w zamachu na Skripala. W ramach sankcji po otruciu skazanego w Rosji w 2006 roku na 13 lat więzienia za szpiegowanie na rzecz Wielkiej Brytanii mężczyzny, Londyn wydali 23 dyplomatów rosyjskich i zawiesi kontakty na wysokim szczeblu z Rosją. Szef MSZ Wielkiej Brytanii Boris Johnson oskarżył prezydenta Rosji Władimira Putina o to, że ten osobiście wydał rozkaz użycia broni chemicznej przeciwko Skripalowi.

Zdaniem Mirzajanowa sprawcą ataku na Skripala musiała być Rosja. Tylko Rosja bowiem - jego zdaniem - byłaby w stanie użyć w praktyce środka Nowiczok, ponieważ sama go stworzyła, testowała i opracowała sposób praktycznego wykorzystania go.

Mirzajanow podkreśla, że nawet gdyby jakaś trzecia strona weszła w posiadanie Nowiczoka, nie wiedziałaby jak go użyć.

83-latek podkreśla, ze nawet on - po 30 latach pracy w tajnej bazie wojskowej, gdzie stworzono środek Nowiczok, nie wiedziałby w jaki sposób w praktyce użyć go jako broni.

Zdaniem Mirzajanow, z którym rozmawiał "The Guardian", nie wydaje się, aby jakakolwiek organizacja przestępcza albo inny niepaństwowy podmiot, mógł użyć takiego środka do ataku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Londyn: Pięć osób rannych w pobliżu stacji metra. Napastnik miał miecz
Przestępczość
Strzelanina w Karolinie Północnej. Czterech policjantów zginęło
Przestępczość
Australia: Po ataku na biskupa nastolatkowie planowali ataki na Żydów
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Wpłacił prawie 2 mln dol. kaucji i wyszedł
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił