Reklama
Rozwiń
Reklama

Rosjanin przemycał orangutana w walizce

Nafaszerowanego lekami orangutana znaleziono w walizce rosyjskiego turysty. Mężczyzna przemycał również inne zwierzęta. Został aresztowany.

Aktualizacja: 25.03.2019 10:29 Publikacja: 25.03.2019 08:09

Rosjanin przemycał orangutana w walizce

Foto: AFP

amk

Dwuletniego, nafaszerowanego lekami orangutana znaleziono po prześwietleniu bagażu rosyjskiego turysty na lotnisku na Bali.

Andriej Żestkow przyznał, że podał zwierzęciu w mleku leki antyhistaminowe, które spowodowały jego uśpienie.

Kolejną porcję środków orangutan miał dostać podczas międzylądowania w Seulu.

Czytaj także: 25 orangutanów dziennie umiera za ciasteczka Oreo

Żestkow zeznał, że kupił orangutana na rynku w jednej z miejscowości  na największej indonezyjskiej wyspie, Jawie, za 3 tys. dolarów. Zachęcony został przez znajomego, który orangutany zachwalał jako zwierzątka domowe.

Reklama
Reklama

W bagażu mężczyzny znaleziono jeszcze dwa gekony i pięć jaszczurek, wszystkie żywe. Rosjanin nie został jeszcze oskarżony, bo policja bada jego ewentualne powiązania z organizacjami nielegalnie handlującymi dzikimi zwierzętami.

Orangutany są gatunkiem skrajnie zagrożonym wyginięciem.

Przestępczość
Zamach w Australii. Ofiar mogło być znacznie więcej, ale bomby nie wybuchły
Przestępczość
Afera we Francji. Rezydencja Emmanuela Macrona od lat okradana
Przestępczość
Atak na polski konsulat w Brukseli. Radosław Sikorski reaguje
Przestępczość
Nowe tropy ws. zamachu na plaży Bondi: Filipiny i Państwo Islamskie
Przestępczość
Nowe fakty o ataku na plaży Bondi. Napastnikami byli ojciec i syn
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama