Jak informuje „Dziennik Zachodni”, policja w Żorach szuka sprawców brutalnego pobicia ukraińskiego studenta. Mężczyzna został pobity do nieprzytomności i przeżył dzięki interwencji przechodniów, którzy zawiadomili pogotowie. Student twierdzi, że miał zostać zaatakowany po zdradzeniu swojej narodowości. 19-latek został przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy.

Wczoraj Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych informował, że atak był na tle narodowościowym. Policja zaprzecza jednak, by tak było, a OMZR, który wcześniej wyznaczył nagrodę 4 tys. zł za pomoc w ujęciu sprawców, skasował tę wiadomość ze swojego facebookowego profilu. Na stronie internetowej policji w Żorach przeczytać można, że "na chwilę obecną nie ma pewności, że czynu dokonano na tle narodowościowym".



- Do pobicia doszło, ale nie było ono na tle narodowościowym. Do zdarzenia doszło też w innym rejonie miasta - poinformowała żorska policja cytowana przez "Dziennik Zachodni". - W niedzielę do Komendy Miejskiej Policji w Żorach zgłosił się 19-letni obywatel Ukrainy, który powiadomił mundurowych, że dzień wcześniej został pobity. Pokrzywdzony podawał, że do zdarzenia doszło na ulicy Rybnickiej, pomiędzy godziną 21 a 22. Policjanci natychmiast zajęli się jego sprawą i rozpoczęli ustalać szczegółowe okoliczności zdarzenia. Zaapelowali o kontakt do świadków i innych osób, które mogłyby pomóc w namierzeniu sprawców. Intensywne czynności zmierzające do namierzenia sprawców i pociągnięcia ich do odpowiedzialności karnej pozwoliły zdobyć stróżom prawa informacje, z których wynika, że do pobicia doszło w innym miejscu, a jego okoliczności znaczenie odbiegały od wstępnej wersji wydarzeń. Na dzień dzisiejszy również nic nie wskazuje na to, że mamy do czynienia z przestępstwem z nienawiści. Z uwagi na charakter sprawy oraz fakt, że policyjne czynności nadal trwają nie możemy ujawnić więcej szczegółów - powiedziała asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.

Pierwotną informację podchwyciły już jednak media ukraińskie "Władze polskiego miasta Żory poszukują pięciu podejrzanych, którzy brutalnie pobili ukraińskiego studenta podczas rzekomo ksenofobicznego ataku” - pisze agencja Unian o incydencie, zaznaczając, ze za informację o sprawcach wyznaczona została nagroda.

Obecnie nie ma żadnych osób zatrzymanych. Nagranie z kamer monitoringu, które swoim zasięgiem obejmuje park przy ul. Rybnickiej nie ujawniły, że do pobicia Ukraińca doszło w sobotę, 21 września między godziną 21.00 a 22.00.

Żorscy policjanci apelują do osób, które mogą pomóc w namierzeniu napastników i zweryfikować wersje zdarzeń. Wszelkie informacje, w tym anonimowe przyjmowane będą osobiście lub pod numerami tel.: 32 47 88 281, 32 47 88 337, 32 47 88 200.