Do ambasady dotarł także mail, w którym anonimowy nadawca informował, że w paczce znajduje się ładunek wybuchowy.

Budynek został ewakuowany przez policję, a specjalne jednostki antyterrorystyczne z psami przeszukały wszystkie pomieszczenia ambasady oraz okolice.

Alarm okazał się fałszywy, bomby nie znaleziono.