Aktualizacja: 20.01.2020 06:02 Publikacja: 19.01.2020 21:00
Foto: Adobe Stock
Rynek alkoholu nie jest dziś wolny od konfliktu interesów, który poszczególne branże może sporo kosztować. Po ostatniej brawurowo wprowadzonej podwyżce akcyzy o 10 proc. straty liczą producenci wszystkich trunków. A próba ukrócenia eldorado tzw. małpek za pomocą dodatkowej opłaty ponoszonej przez sklepy może zakończyć modę na sprzedaż alkoholu w butelkach o małych pojemnościach. Producenci wódek protestują, ale pomysł popierają eksperci od leczenia uzależnień. W tle dyskusji kryją się jednak koszty nadmiernego picia przez Polaków. Są ogromne, ale rozproszone.
Po tygodniu eskalacji sporu i intensywnych negocjacji Węgry wycofały się z embarga. Dekret wszedł w życie w nied...
Viktor Orban po tygodniu przepychanek z Komisją Europejską i pięcioma krajami UE cofnął embargo na import mięsa...
O ponad 6 proc. spadają w piątek notowania polskiej sieci sklepów spożywczych Dino. Inwestorzy spodziewali się l...
Węgierskie embargo na polskie mięso stało się niewygodnym tematem przerzucanym między resortami rolnictwa i MSZ....
Budapeszt zatrzymał dziś import wołowiny z Polski – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. To retorsje za wtrzymanie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas