Reklama

Powstał pierwszy we Francji butik z winami bez procentów

W 2020 r., gdy we Francji obowiązywał lockdown z powodu wirusa, Augustin Laborde postanowił zrezygnować z picia wina, a nie mógł znaleźć w Paryżu czegoś bez procentów.

Publikacja: 26.11.2022 16:26

Powstał pierwszy we Francji butik z winami bez procentów

Foto: Adobe Stock

Dwa lata później otworzył w XIX dzielnicy Paryża — jak sam mówi — „Pijącego Pawia” (Paon qui boit), pierwszy butik z winami bezalkoholowymi w kraju, słynącym na świecie z czerwonych bordeaux i białych burgundów. — Zareagowałem na bardzo duży popyt. Już dostajemy propozycje otwierania podobnych placówek w innych miejscach we Franji — powiedział.

Francja usiana winnicami od górzystej Jury po pogórze Pirenejów jest drugim na świecie krajem pod względem spożycia wina. Wyprzedają ją tylko Stany Zjednoczone — wynika z danych za 2021 r. Międzynarodowej Organizacji Winorośli i Wina OIV. Napoje bezalkoholowe stały się popularne praktycznie wszędzie, Francja była wyjątkiem. Ich spożycie na świecie wzrosło w 2021 r. o 24 proc., we Francji tylko o 4 proc.

We Francji doszło jednak do zmiany podejścia dzięki kampaniom o szkodliwości alkoholu i programom promującym zdrowy tryb życia. Odegrały rolę także inne czynniki: surowsze kary policji wobec zmotoryzowanych, groźba utraty pracy, co przyczyniło się do rezygnacji z lekko zakrapianych obiadów w połowie dnia. — Dostrzegamy duże zainteresowanie napojami o małej zawartości alkoholu albo bez alkoholu. Coraz więcej ludzi zaczyna dbać o własne zdrowie — powiedział Reuterowi Mickael Naassila, badacz zajmujący się uzależnieniem od alkoholu.

Czytaj więcej

Ceny Burgera Drwala poszybowały. Różnica jest drastyczna

Klienci Augustina Laborde potwierdzają tę opinię. Hélene Bourdy stwierdziła, degustując bezalkoholowe czerwone wino, że taki napój jest kompromisem pozwalającym na wypicie czegoś bez procentów, ale w lepszej atmosferze.

Reklama
Reklama

Nawet jeśli Francuzi niechętnie przestawiają się na napoje bez alkoholu, to spożycie wina zmalało ze szczytowego poziomu w XX wieku. W 1961 r. na statystycznego mieszkańca przypadało ponad 20 litrów drinków z alkoholem, w 2020 r. było to zaledwie 5,6 l — podaje Obserwatorium Narkotyków i Tendencji Uzależniających OFDT.

Francuzi piją może nieco mniej, ale stawiają teraz bardziej na jakość — uważa Mickael Naassila, bo miłość do wina w tym kraju jest bardzo mocna, wynika z tradycji. — Zdają sobie sprawę z tego, że powinni zmniejszyć poziom spożycia. Nadal jednak lubią gastronomię i jestem pewien, że będą nadal pić — dodał.

Przemysł spożywczy
Wódka w Rosji drożeje. Meliny i samogon mają wzięcie
Przemysł spożywczy
Costa Coffee na skraju upadłości. Coca-Cola prowadzi rozmowy o sprzedaży
Przemysł spożywczy
„Jestem rozczarowany”. Kania o podwyżce poręczenia za list żelazny do 20 mln zł
Przemysł spożywczy
Święta, święta i do kosza. Tak Polacy marnują jedzenie
Przemysł spożywczy
Żywność ekologiczna dostaje własną halę. Minister: przejęcie Carrefoura warte analizy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama