1 stycznia zakończył się okres przejściowy, a w życie weszła nowa umowa handlowa Wielkiej Brytanii z UE. Zdaniem ekspertów Santander Bank Polska, choć udało się uniknąć wprowadzenia wysokich ceł na rodzime produkty, to od tego momentu handel wygląda zupełnie inaczej.
– Od 2021 r. sprzedaż produktów z UE do Wielkiej Brytanii jest eksportem na rynek „krajów trzecich”. To wiąże się z nowymi obowiązkami administracyjnymi, zarówno po stronie polskiego sprzedawcy, jak i brytyjskiego importera. W niedalekiej przyszłości należy spodziewać się także zmian w brytyjskim prawie żywnościowym, np. wymagań jakościowych dla produktów spożywczych czy zawartości etykiet. Dla przedsiębiorstw oznacza to konieczność ciągłego monitorowania zmian oraz dostosowywania do nich swoich produktów – stwierdził Grzegorz Rykaczewski, analityk Santandera.