- Zarząd ocenia, że spółka jest zagrożona niewypłacalnością w rozumieniu art. 6 ust. 1 ustawy prawo restrukturyzacyjne, co oznacza, że sytuacja ekonomiczna Spółki wskazuje, że w niedługim czasie może stać się niewypłacalna (art. 6 ust. 3 ustawy) – poinformowała dziś spółka w raporcie bieżącym na swojej stronie internetowej.
O problemach spółka informuje z opóźnieniem, bo do sporządzania wniosku restrukturyzacyjnego przystąpiła już dwa tygodnie temu, 17 maja. Zarząd informuje, że do dziś żaden z kredytów udzielonych spółce nie został wypowiedziany ani postawiony w stan natychmiastowej wymagalności.
Decyzja o przystąpieniu do sporządzenia wniosku restrukturyzacyjnego została podjęta w obliczu pogarszającej się sytuacji płynnościowej Zakładów Mięsnych Henryk Kania: 22 maja 2019 r. spółka nie spłaciła 13 mln zł kredytu obrotowego udzielonego przez Bank Handlowy, przez co utraciła możliwość korzystania z tej części finansowania kapitału obrotowego.
Spółka jest mocno zadłużona – łącznie na 636,6 mln zł, z czego kwota w wysokości 472,1 mln zł przypada na kredyty bankowe, a 164,5 mln zł to zadłużenie z tytułu obligacji. Co więcej, do 24 czerwca 2019 r. spółka ma spłacić lub zrefinansować część obligacji serii F, wartych (w kwocie nominalnej) 50 mln zł. Z tego powodu na 5 i 12 czerwca spółka zwołała Zgromadzenia Obligatariuszy obligacji Serii F w celu zmiany warunków emisji.
Kłopoty się nawarstwiają, bo już na 5 czerwca 2019 r. przypada termin spłaty części finansowania udzielonego Spółce przez Alior Bank, czyli 30 mln zł kredytu w rachunku bieżącym oraz 30 mln zł z tytułu kredytu odnawialnego w rachunku kredytowym.