W opinii Federacji, "na północy kraju sytuacja jest bardzo ciężka. W 150 km pasie od Szczecina po Suwałki, zaawansowanie żniw jest na poziomie zaledwie 30 proc.
Według KFPZ, zboże jest położone w wielu miejscach, są duże problemy z wjazdem w pole. Ponadto prognozy pogody na najbliższe dni przewidują duże opady deszczu. Wiele pól w tym regionie jest koszonych bardzo nierównomiernie, a kolejne dni, jeśli będą deszczowe spowodują, że jakość zboża będzie już tylko paszowa.
W niektórych regionach, na północy kraju są miejsca, gdzie nie zostały skoszony rzepak. Na wielu plantacjach jest już porośnięte żyto i pszenżyto.
Na Lubelszczyźnie żniwa dobiegają końca. Według KFPZ, jakość jest średnia, głównie jest zbyt niska zawartość białka i glutenu, natomiast pozostałe parametry jak gęstość i liczba opadania są nawet bardzo dobre.
Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie (na terenach równinnych) żniwa w większości są skończone. Plony jęczmienia jarego wynoszą ok. 5,5t/ha, a ozimego 7,7t/ha na IV klasie gleby. Parametry zbóż są korzystne. Natomiast ogólnie w tym regionie w przypadku pszenicy zbiory na dobrych glebach oscylują wokół 9t/ha, natomiast na słabszych 6t/ha.