Pracownicy Centrum Pomocy Rodzinie w Będzinie zaalarmowali policję w styczniu 2018 r., gdy zorientowali się, że trzylatek zaginął. Urwał się też kontakt z jego mamą, która korzystała ze wsparcia opieki społecznej. Wkrótce okazało się, że kobieta wyjechała z synem do Bułgarii, ale do Polski wróciła już bez dziecka.
    W lutym 2018 r., natychmiast, gdy tak alarmujące informacje dotarły do Ministerstwa Sprawiedliwości, jego przedstawiciele włączyli się w poszukiwania chłopca. Dziecko udało się odnaleźć bułgarskiej policji – zostało pozostawione w listopadzie 2017 r. u obcych ludzi, a potem umieszczone w ośrodku pomocy społecznej w Warnie.