Reklama

Ordo Iuris: związki partnerskie mogą destabilizować rodzinę

Wprowadzenie, będących konkurencją dla małżeństwa i ze swej istoty mniej zobowiązujących, związków partnerskich, niosłoby ze sobą ryzyko destabilizacji rodziny poprzez rozwój jej mniej stabilnych modeli – uważa Instytut Ordo Iuris.

Publikacja: 25.10.2014 13:00

Ordo Iuris: związki partnerskie mogą destabilizować rodzinę

Foto: www.sxc.hu

Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował ostatnio analizę dwóch poselskich projektów ustaw o związkach partnerskich. Jeden autorstwa posłów Twojego Ruchu, drugi parlamentarzystów Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Oba dokumenty łączy chęć wprowadzenia do polskiego ustawodawstwa instytucji związku partnerskiego, który zawierać będą mogły również osoby tej samej płci.

W opinii Instytutu oba projekty ustaw nie uwzględniają przepisów Konstytucji oraz związanych z nimi normatywnego modelu małżeństwa i rodziny.

Powielanie rozwiązań prawnych

Pierwszy z projektów, autorstwa posłów Twojego Ruchu zmierza do ustanowienia instytucji związku partnerskiego mającego charakter nowego stanu cywilnego, i będzie funkcjonował obok małżeństwa i stanu wolnego. Partnerom takiego związku mają przysługiwać przywileje analogiczne do przysługujących jedynie małżonkom.

Do tego projektu posłów TR, Ordo Iuris ma najwięcej zastrzeżeń merytorycznych. W analizie wskazuje, że „brak instytucjonalizacji konkubinatu jak również związków osób tej samej płci nie jest sprzeczny z zakazującym dyskryminacji art. 32 ust. 2 Konstytucji". Instytut zwraca uwagę, że osoby podejmujące aktywność płciową w związkach homoseksualnych, na takich samych zasadach jak wszyscy, mogą wstąpić w związek małżeński z osobą płci przeciwnej. - Nie sposób zatem uznać zarzutu dyskryminacji za poważny – zauważa Ordo Iuris.

Reklama
Reklama

Kolejny problem odnoszący się do projektu Twojego Ruchu, to powielanie rozwiązań prawnych odnoszących się do małżeństwa. Zawarcie związku partnerskiego obwarowane jest tymi samymi wymogami, co przewidziane w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (k.r.o). - Odmienność jest więc w tym zakresie nader powierzchowna i polega jedynie na nadaniu dyspozytywnym w odniesieniu do małżeństwa unormowaniom k.r.o. charakteru zasady w przypadku związków partnerskich – czytamy w analizie Instytutu, który uważa, że nie sposób uznać tego rozwiązania za istotną różnicę. Natomiast faktyczne różnice między obu instytucjami sprowadzają się głównie do łatwości rozwiązania związku partnerskiego i braku kreacji więzi prawnych między partnerem a dzieckiem drugiego partnera.

Autorzy analizy zwracają także uwagę, że brak instytucjonalizacji związków partnerskich nie oznacza zakazu sądowej ochrony interesów osób będących w takich związkach ani zakazu jakiejkolwiek regulacji sytuacji prawnej takich osób. Osoby pozostające w związkach nieformalnych dysponują szeregiem możliwości umownego uregulowania wzajemnych relacji. Mogą np. zawrzeć umowę o dostarczenie środków utrzymania, faktyczną opiekę, powołać do dziedziczenia drogą testamentu czy upoważnić do określonych działań w sferze dotyczącej innej osoby. Niejednokrotnie nawet bez takiej umowy osoba pozostająca we wspólnym pożyciu korzysta z uprawnień z tym związanych takich jak gwarantowane przez ustawę o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta bądź możliwość wstąpienia w stosunek najmu po zmarłej osobie.

Skrajnie liberalny charakter

Założenia drugiego z projektów wprowadzających do polskiego porządku prawnego związki partnerskie są tożsame z dokumentem opracowanym przez Twój Ruch. Odróżnia się on jednak w dwóch kwestiach. Po pierwsze, nie ma w nim sądowej formy rozwiązania związku partnerskiego, którą zastępuje jednostronne wypowiedzenie związku w drodze oświadczenia złożonego przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. Po drugie, nie reguluje wzajemnych praw i obowiązków partnerów w bezwzględnie obowiązujących przepisach ustawy pozostawiając określenie ich w umowie związku partnerskiego.

Zdaniem Ordo Iuris różnice te nadają projektowi SLD skrajnie liberalny charakter. Jak czytamy w analizie, pełna dowolność w kształtowaniu wzajemnych obowiązków i uprawnień rodzi ryzyko braku jakiejkolwiek ochrony dla partnera z różnych względów słabszego (którym w praktyce często są kobiety), pozbawiając go oparcia w bezwzględnie obowiązujących przepisach ustawowych.

Odnosząc się do całej instytucji związków partnerskich autorzy analizą podsumowują: w wymiarze skutków społecznych, wprowadzenie, będących konkurencją dla małżeństwa i ze swej istoty mniej zobowiązujących, związków partnerskich, niosłoby ze sobą ryzyko destabilizacji rodziny poprzez rozwój jej mniej stabilnych modeli.

Sądy i trybunały
Plan ministra Żurka na reaktywację KRS. Konstytucjonalista: nielegalne działanie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Sądy i trybunały
Przewodnicząca KRS: Sędzia Ulman nie znalazł czasu, by osobiście pojawić się w KRS
Prawo w Polsce
Karol Nawrocki chce zmienić ustrój. Są nieoficjalne informacje o nowej konstytucji
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Reklama
Reklama