RPO Adam Bodnar poprosił Komendanta Stołecznego Policji o wyjaśnienie co spowodowało rozpoczęcie czynności zatrzymania we wczesnych godzinach porannych i jakie były przesłanki zastosowania wobec zatrzymanego środka przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek założonych na ręce z tyłu. Rzecznik chce też wiedzieć, czy zatrzymanemu zapewniono możliwość kontaktu z adwokatem po zatrzymaniu i jaki był cel filmowania przez funkcjonariusza policji czynności zatrzymania.
Pytania RPO skierował także do Prokuratora Okręgowego. Rzecznik zwrócił się do niego o wskazanie faktycznych i prawnych podstaw zatrzymania Władysława Frasyniuka (jeżeli w sprawie tej zostało wydane przez prokuratora zarządzenie o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu, RPO prosi o kopie). Pyta też, czy prokurator wydał polecenie użycia kajdanek i czy zatrzymanemu zagwarantowano możliwość kontaktu z adwokatem oraz czy adwokat był obecny podczas czynności procesowych prowadzonych z jego udziałem. Rzecznik poprosił również o informację, czy zatrzymany lub jego obrońca złożyli zażalenie na zatrzymanie i ewentualnie jaki bieg został nadany temu środkowi odwoławczemu.
Komentując wczoraj zatrzymanie opozycjonisty przez policję, żona Władysława Frasyniuka, Magda Dobrzańska-Frasyniuk, powiedziała na antenie TOK FM, że nie zachowywał się on agresywnie. Policjanci tłumaczyli, że użycie kajdanek jest wymogiem proceduralnym.
Zatrzymanie Władysława Frasyniuka: