Minister zdrowia pod pręgierzem prawników: jakie przepisy mógł naruszyć wpisem

Ujawniając informacje o lekach przyjmowanych przez lekarza, Adam Niedzielski mógł naruszyć nie tylko gwarantującą prawo do prywatności konstytucję, ale też RODO i kodeks karny.

Aktualizacja: 07.08.2023 12:59 Publikacja: 07.08.2023 03:00

Minister Zdrowia Adam Niedzielski

Minister Zdrowia Adam Niedzielski

Foto: PAP/Andrzej Lange

W piątek Adam Niedzielski opublikował na Twitterze (X) wpis odnoszący się do wypowiedzi medialnej jednego z lekarzy, który stwierdził, że „żadnemu pacjentowi nie udało się wystawić recepty [na leki psychotropowe i przeciwbólowe]”. W odpowiedzi minister wskazał, że lekarz wystawił receptę na leki z tej grupy… samemu sobie. Rzecznik MZ zapewniał potem, że receptę wystawiono jedynie testowo, czemu zaprzeczył lekarz. Naczelna Izba Lekarska zapowiedziała skierowanie sprawy do prokuratury.

– Na pewno sprawę trzeba rozważyć w kontekście przekroczenia uprawnień z art. 231 kodeksu karnego – mówi dr Łukasz Chojniak, adwokat, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego. – Ewidentnie minister nie był uprawniony do ujawnienia takich informacji, a sytuacja w żaden sposób go do tego nie upoważniała, nie zaszedł żaden kontratyp, cokolwiek, co legitymizowałoby takie działanie – dodaje. I podkreśla, że sytuacja jest arcypoważna.

Czytaj więcej

Problemy z wystawianiem recept: minister ujawnił receptę pacjenta-lekarza

– Doszliśmy do absolutnego upadku klasy politycznej, skoro w debacie publicznej można się posunąć do atakowania oponenta czy też kogoś, kogo traktuje się jak oponenta, bo lekarz nie jest politycznym przeciwnikiem ministra, przez wykorzystanie najbardziej wrażliwych jego danych. Informacje dotyczące stanu zdrowia to najbardziej intymna kwestia, orzecznictwo na ten temat jest utrwalone i jednoznaczne – tłumaczy adwokat.

Z kolei dr hab. Grzegorz Sibiga, prof. INP PAN, wskazuje, że sprawa mieści się w zakresie stosowania RODO, ponieważ minister pozyskał dane osobowe z centralnego systemu teleinformatycznego obsługującego recepty.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Kompromitacja ministra Niedzielskiego. Gdzie są granice psucia państwa

– Jeżeli wypowiedź dotyczyła faktycznie przepisanych lekarstw, to doszło do ujawnienia szczególnych kategorii danych osobowych w rozumieniu art. 9 RODO, ponieważ takimi są szeroko rozumiane dane dotyczące zdrowia – podkreśla Grzegorz Sibiga.

– Mogło dojść do naruszenia całej grupy podstawowych zasad ochrony danych osobowych, według których przetwarzanie tych danych powinno następować zgodnie z prawem, nie można zmieniać celu zebrania danych i należy zapewnić poufność danych – wylicza ekspert.

Z kolei Naczelna Rada Adwokacka w piśmie skierowanym do premiera przekonuje, że doszło do złamania Konstytucji RP. W art. 47 stanowi ona bowiem, że każdy obywatel ma prawo do ochrony życia prywatnego i decydowania o życiu osobistym. Z kolei art. 51 ust. 2 ustawy zasadniczej gwarantuje, że władze nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż te niezbędne w demokratycznym państwie prawnym.

Czytaj więcej

NIL zapowiada zawiadomienie do prokuratury za wpis ministra Niedzielskiego

W piątek Adam Niedzielski opublikował na Twitterze (X) wpis odnoszący się do wypowiedzi medialnej jednego z lekarzy, który stwierdził, że „żadnemu pacjentowi nie udało się wystawić recepty [na leki psychotropowe i przeciwbólowe]”. W odpowiedzi minister wskazał, że lekarz wystawił receptę na leki z tej grupy… samemu sobie. Rzecznik MZ zapewniał potem, że receptę wystawiono jedynie testowo, czemu zaprzeczył lekarz. Naczelna Izba Lekarska zapowiedziała skierowanie sprawy do prokuratury.

– Na pewno sprawę trzeba rozważyć w kontekście przekroczenia uprawnień z art. 231 kodeksu karnego – mówi dr Łukasz Chojniak, adwokat, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego. – Ewidentnie minister nie był uprawniony do ujawnienia takich informacji, a sytuacja w żaden sposób go do tego nie upoważniała, nie zaszedł żaden kontratyp, cokolwiek, co legitymizowałoby takie działanie – dodaje. I podkreśla, że sytuacja jest arcypoważna.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem