Dominikanin skazany za gwałt na zakonnicy. Sąd obniżył mu wyrok

Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał dominikanina Pawła M. na trzy lata więzienia za przestępstwa seksualne, w tym gwałt na zakonnicy - podaje portal Interia. Łączna kara dla duchownego została obniżona o rok.

Publikacja: 09.03.2023 10:03

Dominikanin skazany za gwałt na zakonnicy. Sąd obniżył mu wyrok

Foto: Adobe Stock

Wyrok dotyczy siedmiu przestępstw, których Paweł M. dopuszczał się wobec jednej pokrzywdzonej między 2011 a 2018 rokiem. Oskarżono go o gwałt i doprowadzenie jej do innej czynności seksualnej przy użyciu zabiegów oraz technik manipulacyjnych. Jego działania miały wywołać u kobiety stan, w którym nie wiedziała, czy i jakie decyzje podejmuje.

- Proces odbywał się z wyłączeniem jawności - powiedział Interii sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.

22 września ubiegłego roku Paweł M. został skazany za sześć przestępstw seksualnych, których dopuścił się z jedną ofiarą, którą była zakonnica. Częstochowski sąd skazał dominikanina na cztery lata pozbawienia wolności.

- Dominikanin Paweł M. został skazany na cztery lata więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, adwokaci zapowiedzieli apelację. To kolejny ważny krok w drodze przywracania elementarnej sprawiedliwości - komentował wówczas publicysta i działacz katolicki Tomasz Terlikowski. Przewodził on tzw. komisji dominikańskiej, która wydała raport ws. funkcjonowania prowadzonej przez Pawła M. Wspólnoty św. Dominika.

Czytaj więcej

Dominikanin skazany za gwałt na zakonnicy zwolniony z aresztu. Stworzył sektę

Miesiąc później Paweł M. opuścił areszt. "Sąd zastosował wobec br. Pawła M. środki poręczenia finansowego (poręczycielem nie jest nasz Zakon) oraz dozoru policyjnego" - podał w komunikacie prowincjał dominikanów o. Łukasz Wiśniewski.

"W związku z zaistniałą sytuacją br. Paweł M. otrzymał ode mnie nakaz przebywania poza klasztorem, w konkretnym, odosobnionym, miejscu oraz otrzymał całkowity zakaz kontaktu z innymi osobami, poza najbliższą rodziną i organami państwowymi" - napisał o. Wiśniewski. Jednocześnie zaznaczył: "Pozostajemy również w kontakcie z osobami poszkodowanymi, które są przez nas na bieżąco informowane o sytuacji".

Wyrok dotyczy siedmiu przestępstw, których Paweł M. dopuszczał się wobec jednej pokrzywdzonej między 2011 a 2018 rokiem. Oskarżono go o gwałt i doprowadzenie jej do innej czynności seksualnej przy użyciu zabiegów oraz technik manipulacyjnych. Jego działania miały wywołać u kobiety stan, w którym nie wiedziała, czy i jakie decyzje podejmuje.

- Proces odbywał się z wyłączeniem jawności - powiedział Interii sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona