O sprawie pisze "Dziennik Wschodni". Grupa znajomych zorganizowała składkową imprezę w restauracji w województwie lubelskim. Dzień po niej jedna z uczestniczek zabawy dała lokalowi dwie z pięciu możliwych gwiazdek w jego internetowej wizytówce na Google Maps. Zamieściła obok taki komentarz:
„Obiekt na zewnątrz dość ładny, w środku już trąci starością. Brałam udział w zorganizowanej imprezie ze śladową ilością jedzenia, którym na dodatek zatrułam się. Żurek sprzed tygodnia lub nieświeża kiełbasa na ognisku. Nie było też najciekawszych atrakcji, za które zapłaciliśmy. Zamiana zjazdu na tyrolce i quadach na konkurs hula hop to lekka przesada. Koszt 100 zł od osoby, nie uważam za aż tak niski. Te dwie gwiazdki tylko za obiekt zewnątrz reszta do kitu więc jak ktoś nie ma opłaty zatruć się jedzeniem, nie polecam!”