Po umorzeniu tej sprawy przez katowicką prokuraturę, w połowie lutego 2021 r. pełnomocnik europosłów złożył w Sądzie Okręgowym w Katowicach subsydiarny akt oskarżenia przeciwko organizatorom i uczestnikom demonstracji. Kilka miesięcy później Sąd Najwyższy zdecydował, że sprawę rozpozna krakowski sąd.
Czytaj więcej
Katowicka prokuratura podtrzymała decyzję o umorzeniu śledztwa w sprawie zorganizowanej ponad trzy lata temu w Katowicach manifestacji, której uczestnicy powiesili zdjęcia europosłów na szubienicach - informuje tvn24.pl.
W połowie listopada 2017 r. rezolucję wzywającą polski rząd do przestrzegania postanowień dotyczących praworządności poparli posłowie: Michał Boni, Danuta Huebner, Danuta Jazłowiecka, Barbara Kudrycka, Julia Pitera i Róża Thun. To ich zdjęcia uczestnicy manifestacji zawiesili na szubienicach. W grupie tej był zresztą pracownik gliwickiego sądu, oddelegowany do resortu sprawiedliwości (z delegacji go odwołano). Zorganizowano ją 25 listopada 2017 r. na placu Sejmu Śląskiego; w zgromadzeniu wzięło udział kilkadziesiąt osób.
Pierwsze doniesienie do katowickiej prokuratury złożyli członkowie śląskiego Komitetu Obrony Demokracji, oskarżając organizatorów manifestacji o stosowanie gróźb ze względu na przynależność polityczną oraz nawoływanie do zbrodni.
W listopadzie 2019 roku prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa i umorzyła sprawę.