Głośny film braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu" uczynił z prac nad zmianami w kodeksie karnym legislacyjny ekspres. Bardzo obszerny projekt, któremu przyświecała odgórna filozofia zaostrzenia kar, był przygotowywany od 2016 r., kiedy to pojawiły się pierwsze jego założenia. W lutym tego roku ponad 50-stronicowy dokument trafił do Rządowego Centrum Legislacji i wiele wskazywało na to, że tym razem wszystko potoczy się zwykłym, nieśpiesznym, potrzebnym w tej sytuacji legislacyjnym trybem. Bo zmiany planowano bardzo obszerne (te dotyczące pedofili były jedynie małym wycinkiem całości), a to wymagało rozwagi i namysłu.