Jedne przyjmują, że starosta opiera decyzję wyłącznie na informacji od policji, która ma charakter dokumentu urzędowego. Według tego stanowiska starosta nie jest uprawniony do weryfikowania przypisanego kierowcy wykroczenia pod względem merytorycznym. Nie może np. powoływać ani z urzędu, ani na wniosek dowodów weryfikujących informacje policji. Do odebrania prawa jazdy nie jest zaś konieczne prawomocne skazanie sprawcy – wystarczy ujawnienie wykroczenia, bo ustawodawca przewiduje tu środek administracyjny, a nie karny. Takie stanowisko zajął m.in. NSA w uzasadnieniu wyroku z 4 października 2017 r. i 29 maja 2018 r.
Sądy swoje
Pojawia się też odmienny pogląd na takie sprawy. Przykład? 24 listopada 2017 r. WSA w Gliwicach stwierdził, że gdy kierowca zaprzecza przekroczeniu prędkości i odmawia przyjęcia mandatu, decyzja starosty nie może się opierać wyłącznie na notatce policji. Decydujące ma być wtedy, jak uznał sąd, rozstrzygnięcie w sprawie o wykroczenie w związku z odmową przyjęcia mandatu. Taki pogląd, jak zauważa RPO, znalazł też akceptację NSA. W wyroku z 10 kwietnia 2018 r. wskazał on, że jeśli kierowca uprawdopodobni wątpliwości wobec poprawności pomiaru – wskazując np. na wadliwość legalizacji urządzenia pomiarowego – to musi istnieć możliwość weryfikacji informacji policji. Jeśli zaś kompetentny jest do tego sąd w sprawie wykroczeniowej, to starosta powinien zawiesić swe postępowanie co do zatrzymania prawa jazdy do rozstrzygnięcia sprawy przez ten sąd.
RPO zwrócił się więc do NSA, aby problem rozstrzygnął. Przy okazji miał odpowiedzieć na dwa pytania.
Po pierwsze, czy podstawą decyzji starosty o zatrzymaniu prawa jazdy może być wyłącznie informacja policji o ujawnieniu kierowania pojazdem z prędkością w obszarze zabudowanym przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h.
Po drugie, czy prawomocne rozstrzygnięcie w sprawie odpowiedzialności wykroczeniowej za takie przekroczenie prędkości stanowi tzw. zagadnienie wstępne (jeśli tak, to istniałby wymóg zawieszenia postępowania w sprawie zatrzymania prawa jazdy przez starostę do prawomocnego wyroku sądu).
NSA orzekł w poniedziałek, że podstawą wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy według art. 102 ust. 2 pkt 4 ustawy o kierujących jest informacja o popełnieniu naruszenia w postaci przekroczenia prędkości lub prawomocne orzeczenie.