Dotyczy to setek tysięcy obywateli, którym ważność obecnych dokumentów kończy się w maju lub czerwcu tego roku.
– Czy na miesiąc, trzy tygodnie, a czasem i kilka dni naprawdę trzeba wymieniać dowód, który niedługo znów podlegać będzie wymianie? – pytają zdezorientowani czytelnicy. Wspominają też o kosztach bezsensownego przedsięwzięcia i stratę cennego dla każdego z pracujących czasu.
Nie mamy niestety dla nich dobrych wiadomości. Wymiana jest konieczna, i to w dodatku pod groźbą grzywny.
– [b]Posiadacz dowodu osobistego ma obowiązek wymienić dokument w razie upływu terminu jego ważności[/b] – odpowiada Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSWiA. Przywołuje art. 40 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=182546]ustawy z 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych, który nadal obowiązuje (DzU z 2006 r. nr 139, poz. 993[/link]). [wyimek]
W nowym dokumencie nie będzie rysopisu, adresu ani wzoru podpisu [/wyimek]