W Polsce coraz popularniejsze staje się organizowanie imprez inspirowanych amerykańską komedią „Projekt X.
Pół tysiąca osób na „domówce"
Przypomnijmy, iż film Nima Nourizadeh'a (trafił do polskich kin w maju) opowiada o przygodach grupki nastoletnich kolegów, którzy postanawiają zorganizować najbardziej wystrzałową imprezę urodzinową w historii. Przyjęcie zorganizowane przez nastolatków wymyka się, jednak zupełnie spod kontroli m.in. na skutek setek napływających gości, którzy o imprezie dowiadują się za pośrednictwem Internetu.
Impreza zorganizowana przez filmowych bohaterów znajduje już naśladowców w świecie rzeczywistym. Także nad Wisłą, gdzie przyjęcia na wzór tego z „Projekt X" odbyły się już kilkukrotnie.
Jedno z nich miało miejsce w Olsztynie, gdzie na imprezie urządzonej przez 15-latkę w mieszkaniu w bloku bawiło się blisko 250 osób.
Jak podawała „Gazeta Olsztyńska", nastolatka pod nieobecność rodziców postanowiła urządzić "domówkę". Swoje plany ogłosiła na Facebooku i zaczęła zapraszać znajomych i nieznajomych. Informacja o otwartej imprezie szybko rozniosła się po internecie, a liczba osób potwierdzających swoją obecność zaczęła rosnąć w zastraszającym tempie. W sumie na Facebookowej stronie zaproszonych zostało ponad 5 tys. osób – donosiła „Gazeta Olsztyńska", która podała, iż na imprezę do niewielkiego mieszkania w bloku przybyło około 250 osób. W większości młodzież w wieku gimnazjalnym i ponadgimnazjalnym. Impreza z niewielkiego mieszkania przeniosła się pod blok i okoliczne ulice. Zaproszeni goście, którzy nie zmieścili się w mieszkaniu, bawili się pod blokiem i balkonem nastolatki.