Szkolnictwo wyższe: uczelniom potrzebna nowelizacja

Ministerialne wykładnie przepisów podważają konstytucyjnie ustalony sposób tworzenia prawa.

Publikacja: 05.02.2015 07:18

Szkolnictwo wyższe: uczelniom potrzebna nowelizacja

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Nowelizacją prawa o szkolnictwie wyższym z 2014 r. zreorganizowano polski rynek monopolu dyplomowania. Prawo prowadzenia studiów na atrakcyjniejszym dla uczelni profilu ogólnoakademickim obwarowano koniecznością spełnienia nowych warunków. Znajdziemy wśród nich nakaz, by studia pierwszego lub drugiego stopnia o profilu praktycznym danej uczelni uzyskały co najmniej pozytywną ocenę jakości kształcenia Polskiej Komisji Akredytacyjnej. To przepis dla wielu uczelni kłopotliwy. Nie pozwala bowiem na wylegitymowanie się posiadaną już pozytywną oceną z profilu ogólnoakademickiego.

Ku radości wielu dziekanów wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego wydał interpretację, w której – wbrew wcześniejszemu stanowisku – pominięto wymóg praktyczności. To wywołało wrażenie, że ocena PKA z profilu ogólnoakademickiego wystarczy.

Pojawiły się jednak przestrogi przed ignorowaniem brzmienia ustawy. Władze uczelni zaczęły się obawiać, że podważana będzie legalność wydawanych przez nie dyplomów czy pobieranego czesnego na studiach prowadzonych z pominięciem nowego wymogu.

Wydaje się, że dwuznaczność stanowiska MNiSW zmusiła uczelnie do porzucenia maniery rozstrzygania każdej wątpliwości zgodnie z interpretacją ministerstwa. Jeśli jednym małym przepisem wprowadzamy wymóg przejścia na profil praktyczny, czym dekonstruujemy polski rynek wyższego dyplomowania, to ewentualne uznanie tego przepisu za zbyt radykalny wymaga jego zmiany. Próba świadomego czy nieświadomego przemilczenia jego brzmienia nie wystarczy.

Być może lepszym rozwiązaniem i szansą na odbudowę zaufania byłby powrót do interpretacji maksymalnie zbliżonej do treści regulacji. Może problem nie zaistniałby, gdyby od początku uznać, że wymóg pozytywnej oceny dotyczy jedynie tych jednostek, które profil praktyczny prowadzą lub prowadziły. Pozostałych nie dotyczy. W szczególności nie trzeba przechodzić na praktyczny tylko po to, by utrzymać ogólnoakademicki. W tę stronę warto pójść choćby tymczasowo do ewentualnej noweli korygującej.      —oprac. kwa

Autor jest ekspertem prawa o szkolnictwie wyższym

Nowelizacją prawa o szkolnictwie wyższym z 2014 r. zreorganizowano polski rynek monopolu dyplomowania. Prawo prowadzenia studiów na atrakcyjniejszym dla uczelni profilu ogólnoakademickim obwarowano koniecznością spełnienia nowych warunków. Znajdziemy wśród nich nakaz, by studia pierwszego lub drugiego stopnia o profilu praktycznym danej uczelni uzyskały co najmniej pozytywną ocenę jakości kształcenia Polskiej Komisji Akredytacyjnej. To przepis dla wielu uczelni kłopotliwy. Nie pozwala bowiem na wylegitymowanie się posiadaną już pozytywną oceną z profilu ogólnoakademickiego.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów