Reklama

Trybunał Konstytucyjny. Odwleka się sąd nad Rzecznikiem Praw Obywatelskich

Z powodu choroby sędziego nie doszło we wtorek do rozprawy w Trybunale Konstytucyjnym nad dopuszczalnością pełnienia urzędu przez Adama Bodnara po zakończeniu kadencji.

Publikacja: 21.10.2020 07:45

Trybunał Konstytucyjny. Odwleka się sąd nad Rzecznikiem Praw Obywatelskich

Foto: fot. Marta Muszel

Sprawa ma też wątek polityczny, pojawiają się wręcz spekulacje, czy PiS nie chodzi o zablokowania pracy Urzędu RPO.

Pięcioletnia kadencja Adama Bodnara zakończyła się 9 września, a nowego RPO do tej pory nie wybrano. Więcej, nie zanosi się na to z powodu braku porozumienia w parlamencie. Zgodnie z art. 208 konstytucji RPO wybiera Sejm – w którym jest większość rządowa, ale za zgodą Senatu, w którym większość ma opozycja.

Czytaj także:

Wojciech Tumidalski: Odroczeń więcej niż wyroków

Konstytucja milczy zaś, co się dzieje, gdy nie dojdzie na czas do wyboru RPO na nową kadencję. Mówi o tym natomiast ustawa o RPO (art. 3 ust. 6): dotychczasowy rzecznik pełni swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego. I to ma obecnie miejsce, obowiązki te pełni nadal Adam Bodnar.

Reklama
Reklama

Przepis ten zaskarżyła w połowie września do TK grupa posłów PiS, zarzucając, że narusza on konstytucję uchwaloną, gdy już obowiązywał, a gdyby zamiarem ustawodawcy było zapewnienie ciągłości pracy RPO przez dopuszczenie przedłużenia kadencji, to taką regulację zamieściłby w konstytucji. Posłów PiS wsparł zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand, wskazując, że nie można względami pragmatycznymi: zapewnienie pracy Urzędu RPO, domniemywać kompetencji jego szefa.

Adam Bodnar nie podziela tych zarzutów, wskazując, że zaskarżony przepis zapewnia niezakłóconą ochronę praw i wolności, a wspiera go w tym opozycja i wiele instytucji, jak Komisja Wenecka. RPO wskazuje nadto, że podobne sytuacje już się zdarzały. Tak było po tragicznej śmierci Janusza Kochanowskiego w katastrofie smoleńskiej, kiedy obowiązki rzecznika objął Stanisław Trociuk – i wtedy, i obecnie zastępca RPO.

– Wprawdzie jeden sąd administracyjny zakwestionował wtedy moją legitymację do występowania w imieniu Urzędu RPO, ale NSA wytknął mu, że należy odróżnić urząd od piastuna tego urzędu – mówi „Rzeczpospolitej" Stanisław Trociuk.

Jak się dowiadujemy, wszyscy obecni zastępcy RPO mają pełnomocnictwa od Adama Bodnara udzielone im jeszcze przed 9 września, a Stanisław Trociuk ma najszersze – do zastępowania rzecznika we wszystkich sprawach.

Jedyną kandydatką na następcę RPO jest Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, obecnie główna koordynatorka sądowych postępowań w Biurze RPO, którą zgłosiły kluby opozycyjne. PiS jej nie popiera, a sejmowe komisje zaopiniowały negatywnie.

Prawo w Polsce
Trzy weta Karola Nawrockiego. „Obywatele państwa polskiego są traktowani gorzej"
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Konsumenci
UOKiK stawia zarzuty platformie Netflix. „Nowe zasady gry, bez zgody użytkownika"
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama