MEN: każdy absolwent podstawówki i gimnazjum będzie miał miejsce w szkole

- Każdy absolwent szkoły podstawowej i gimnazjum będzie miał miejsce w szkole od 1 września 2019 roku. Szkoły są przygotowane na przyjęcie zwiększonej liczby uczniów, dysponują odpowiednią liczbą sal dydaktycznych i przygotowują większą liczbę klas (oddziałów). Centralna Komisja Egzaminacyjna jest przygotowana do przeprowadzenia egzaminów - informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Aktualizacja: 04.12.2018 13:55 Publikacja: 04.12.2018 11:50

MEN: każdy absolwent podstawówki i gimnazjum będzie miał miejsce w szkole

Foto: 123RF

W roku szkolnym 2018/2019 mamy 376 606 uczniów w VIII klasach szkoły podstawowej i 350 564 uczniów w III klasach gimnazjum. W sumie 727 170 absolwentów szkoły podstawowej i gimnazjum wiosną 2019 r. przystąpi do oddzielnej rekrutacji.

Czytaj także: Nauczyciele planują strajk w czasie matur

- Prognozujemy, że o miejsce do I klas liceów ogólnokształcących będzie ubiegać się ok. 45 proc. absolwentów (327 227), do I klas technikum ok. 40 proc. absolwentów (290 868), a do I klasy branżowej szkoły I stopnia - ok. 15 proc. (109 076) - czytamy w komunikacie.

- Przewidujemy, że w roku szkolnym 2019/2020 w liceach ogólnokształcących będzie ogólnie, we wszystkich klasach ok. 652 tys. uczniów (651 927). Nie jest to sytuacja nowa. Podobna liczba licealistów w polskich szkołach – 656 tys. - była w roku szkolnym 2009/2010. Co więcej, w 2004 roku uczniów liceów było ponad 747 tys. (747 716), co nie spowodowało żadnych zauważalnych problemów z rekrutacją i zjawiskiem tzw. zmianowości - dodaje MEN.

Resort podkreśla, że roczniki uczniów urodzonych w 2003 i 2004 roku, czyli te, które rozpoczną edukację w szkole ponadpodstawowej i ponadgimnazjalnej od 1 września 2019/2020 to roczniki z najniższego punktu niżu demograficznego.

- W tych latach rodziło się tylko ok. 350 tys. dzieci rocznie. Te dwa roczniki odpowiadają jednemu rocznikowi z wyżu demograficznego z lat 80 - uspokaja resort.

- Od lat spada zarówno liczba uczniów w oddziałach (tzw. klasach), jak i średnia liczba uczniów w oddziale. Przykładowo, w roku szkolnym 2006/2007 liczba oddziałów w liceach wynosiła 25 tys., a średnio w oddziale było 29 uczniów. Już w roku szkolnym 2017/2018 było 18 tys. oddziałów, a średnia liczba uczniów w oddziale wynosiła 26. Widoczny jest spadek liczby uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych usytuowanych w mniejszych ośrodkach miejskich prowadzonych lub dotowanych przez powiaty ziemskie - dodaje.

Zdaniem MEN reforma systemu oświaty nie tylko podniesie jakość edukacji, ale jest ratunkiem przed niekorzystnymi skutkami niżu demograficznego.

- Wiele liceów położonych w mniejszych ośrodkach było dotychczas likwidowanych z powodu niżu. Większa liczba uczniów w mniejszych miastach pozwoli na zachowanie etatów dla nauczycieli, a także uchroni szkoły przed ich likwidacją. Wzrost liczby uczniów przekłada się także na wzrost kwoty przekazywanej w subwencji oświatowej. Natomiast większa liczba uczniów w większych miastach jest szansą na podtrzymanie dynamicznego rozwoju - ocenia ministerstwo.

W roku szkolnym 2018/2019 mamy 376 606 uczniów w VIII klasach szkoły podstawowej i 350 564 uczniów w III klasach gimnazjum. W sumie 727 170 absolwentów szkoły podstawowej i gimnazjum wiosną 2019 r. przystąpi do oddzielnej rekrutacji.

Czytaj także: Nauczyciele planują strajk w czasie matur

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego