Szkoły zawodowe a specjalne strefy ekonomiczne

- Zależy mi, aby specjalne strefy ekonomiczne tworzyły miejsca pracy z myślą o m.in. absolwentach szkół zawodowych. Są na to pieniądze – powiedziała dzisiaj w Katowicach szefowa MEN.

Aktualizacja: 23.03.2015 16:11 Publikacja: 23.03.2015 15:42

Szkoły zawodowe a specjalne strefy ekonomiczne

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Joanna Kluzik-Rostkowska wzięła udział w konferencji „Edukacja zawodowa kluczem do przyszłości regionu". Spotkanie, którego organizatorem była Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, odbyło się w Centrum Nowoczesnych Technologii Informatycznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.

– Chcemy i możemy ściśle współpracować ze specjalnymi strefami ekonomicznymi. To bardzo ważny instrument pozyskiwania wiedzy o rynku i jego potrzebach, w tym o wolnych miejscach pracy. Marzy mi się sytuacja bliska kształceniu dualnemu w Niemczech – powiedziała Joanna Kluzik-Rostkowska. – Część ze środków z nowej perspektywy finansowej UE jest dedykowana bezpośrednio pracodawcom. Kierujemy 5000 zł na ucznia, który zostanie przyjęty na praktyki. Śląsk ma na szkolnictwo zawodowe 18 mln euro. To więcej, niż inni. Firmy mogą zgłaszać się do marszałka po pieniądze. Warunkiem jest współpraca ze szkołą zawodową – przypomniała szefowa MEN.

Celem konferencji było omówienie wyzwań stojących przed gospodarką Śląska oraz zaprezentowanie systemowego rozwiązania – K2. Ma ono przyczynić się do całościowego zaspokojenia potrzeb lokalnych pracodawców w obszarze zasobów ludzkich.

W trakcie spotkania minister edukacji przypomniała też o do tej pory podjętych przez MEN – w ramach trwającego Roku Szkoły Zawodowców – działaniach.

– Pod koniec lutego na stronie MEN powiesiliśmy mapę, na której zaznaczyliśmy wszystkie szkoły zawodowe i technika. Po to, by rodzice i uczniowie poznali ofertę szkół zawodowych działających w ich okolicy. Na mapie pracodawcy mogą zgłaszać też miejsca, gdzie organizują praktyki zawodowe. Wystarczy, że wypełnią specjalny formularz – powiedziała szefowa MEN. – W trakcie Roku Szkoły Zawodowców staramy się połączyć ze sobą dwa światy: gimnazjalistów i firmy – dodała.

Minister przypomniała też o zainaugurowanej w ostatni piątek kampanii #dobryZAWODnik. MEN wspiera w niej jeden z najbardziej popularnych polskich vlogerów – ReZigiusz, prywatnie uczeń technikum. – Okazało się, że zaproszenie Reziego do promocji szkolnictwa zawodowego było strzałem w dziesiątkę. Odbiór młodych ludzi jest bardzo pozytywny – powiedziała szefowa MEN.

W trakcie dzisiejszej wizyty na Śląsku Joanna Kluzik-Rostkowska spotkała się także z prezydentem Rybnika – Piotrem Kuczerą.

Joanna Kluzik-Rostkowska wzięła udział w konferencji „Edukacja zawodowa kluczem do przyszłości regionu". Spotkanie, którego organizatorem była Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, odbyło się w Centrum Nowoczesnych Technologii Informatycznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.

– Chcemy i możemy ściśle współpracować ze specjalnymi strefami ekonomicznymi. To bardzo ważny instrument pozyskiwania wiedzy o rynku i jego potrzebach, w tym o wolnych miejscach pracy. Marzy mi się sytuacja bliska kształceniu dualnemu w Niemczech – powiedziała Joanna Kluzik-Rostkowska. – Część ze środków z nowej perspektywy finansowej UE jest dedykowana bezpośrednio pracodawcom. Kierujemy 5000 zł na ucznia, który zostanie przyjęty na praktyki. Śląsk ma na szkolnictwo zawodowe 18 mln euro. To więcej, niż inni. Firmy mogą zgłaszać się do marszałka po pieniądze. Warunkiem jest współpraca ze szkołą zawodową – przypomniała szefowa MEN.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP