Reklama

#RZECZoPRAWIE - Robert Rynkun-Werner: adwokat o nowej ustawie o TK

W środowym programie #RZECZoPRAWIE adwokat Robert Rynkun-Werner ocenił nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym.

Aktualizacja: 13.07.2016 16:21 Publikacja: 13.07.2016 14:44

Robert Rynkun-Werner

Robert Rynkun-Werner

Foto: rp.pl

Komisja Wenecka zapowiedziała, że w szybkim trybie zbada znowelizowaną ustawę o TK.

Robert Rynkun-Werner: Dosyć zaskakujące jest, że Komisja Wenecka bada akt prawny, który jeszcze nie funkcjonuje. Jest to cały czas projekt. Obecnie pracuje nad nim Senat.

A może lepiej gdyby Senat wstrzymał prace?

Nikt Senatu nie pospiesza. Przecież Senat może pracować nad ustawą, a w tym samym czasie KW może przedstawiać swoje uwagi. Wyczuwam tu pewną nadaktywność Komisji.

Wstępnie przeanalizowałem zapisy dotyczące nowelizacji ustawy o TK i gdyby dokonać pewnych korekt, to ustawa to byłaby zupełnie normalną ustawą – zgodną z zasadami prawa. Są niektóre niepotrzebne zapisy, które budzą wątpliwości.

Reklama
Reklama

Jakie to są zapisy?

Na przykład zobligowanie prezesa TK do umożliwienia sędziemu możliwości orzekania. Jest to zbędę, bowiem prezes TK musi sędziemu dać możliwość orzekania. Kolejny absurd to zapis dotyczący ogłaszania i publikowania orzeczeń TK. To jest oczywiste, wynika z konstytucji. Są to zapisy polityczne, a nie merytoryczne.

A kwestia kolejności wpływu spraw, czy to jak twierdzi opozycja, może spowodować paraliż?

Mam odmienne zdanie. Nie widzę tu zagrożenia. Dlaczego sprawa pana Pietrygi ma być ważniejsza od sprawy pana Rynkun-Wernera?

A jeśli chodzi o kwestie składu?

Stoję na stanowisku, że skład 11 sędziów jest jak najbardziej wskazany. Nie ma tu zagrożenia. Jest nawet lepszy jeśli chodzi o rozstrzyganie spraw obywatelskich np. sprawy ZUS-owskie. Wyrok wydany w składzie 11 sędziów wydaje się mocniejszy. Każdy może przedstawić swoje argumentacje za i przeciw, co daje większą gwarancję skuteczności wyroku.

Reklama
Reklama

Co pana zdaniem powinien zmienić Senat?

W pierwszej kolejności powinien wyjaśnić kwestię 4 sędziów. Te zapisy nie są trafne. Tryb prac przed TK określa ustawa i nie powinno być 3 miesięcy na odroczenie, ale do 3 miesięcy i nie dwa razy, a tylko raz. W przeciwnym razie, w tym kształcie – jak podkreśla opozycja – dwukrotne wstrzymanie prac nad danych orzeczeniem może zblokować wydanie orzeczenia.

Jesteśmy blisko zakończenia tego sporu, pod warunkiem, że senatorowie pójdą po rozum do głowy i wprowadzą te poprawki.

Opozycja zakłada, że zaskarży ustawę w tym kształcie do TK?

Opozycja ma takie prawo. Jeżeli złoży taki wniosek, to Trybunał powinien go rozpatrzyć. Ale myślę, że Senat dokona kilku poprawek i sprawa zakończy się pomyślnie.

Zobacz cały wywiad z adwokatem Robertem Rynkun-Wernerem

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama