Dwa razy w tygodniu Marzena, specjalistka w jednym z wydawnictw, przychodzi o 1,5 godziny wcześniej do pracy. Ale nie narzeka. W tym czasie ma finansowane przez firmę konwersacje z angielskiego. Jej firma nie jest tu wyjątkiem..
Jak wynika z badań firmy Sedlak & Sedlak, sześciu na dziesięciu polskim specjalistom i szeregowym pracownikom pracodawca oferuje kursy językowe. Jeszcze częściej mogą z nich korzystać menedżerowie.
Szkolenia, szczególnie te zawodowe, są zresztą najbardziej popularnym benefitem w polskich firmach. Obejmują ok. dziewięciu na dziesięciu pracowników niezależnie od stanowiska (choć od stanowiska zależy rodzaj, koszt i jakość kursu). Ta popularność szkoleń to racjonalna polityka firm, które muszą dbać o jakość swych kadr i spełniać przy tym oczekiwania samych pracowników; według badań firmy Universum wśród głównych atrybutów dobrej pracy zarówno absolwenci, jak też bardziej doświadczeni specjaliści wymieniają możliwość rozwoju zawodowego. W najnowszej sondzie Talent Club przeprowadzonej wśród polskich menedżerów 40 proc. z nich stwierdziło, że możliwość rozwoju zawodowego motywuje ich do pracy .
Zachęcony i lojalny
Eksperci z Sedlak & Sedlak podkreślają, że systematycznie rośnie liczba firm, które decydują się na dodatkowe świadczenia. – Spowolnienie gospodarcze nie spowodowało znaczących cięć w benefitach, ale zachęciło pracodawców do większego nacisku na związaną z nimi komunikację. Niektórzy pracodawcy zdecydowali się też na przegląd pakietów świadczeń, np. przez wprowadzenie częściowej odpłatności za niektóre z nich. Nawet minimalna opłata sprawia, że z benefitu rezygnują osoby, które i tak z niego nie korzystają – wyjaśnia Mirosława Kowalczuk, ekspert firmy doradczej Hay Group. Według niej atrakcyjny pakiet benefitów liczy się jako czynnik, który zwiększa atrakcyjność pracodawcy – może przyciągnąć dobrych ludzi do firmy.
Na najbardziej rozbudowane oferty dodatkowych świadczeń może liczyć kadra zarządzająca, wśród której standardem jest służbowe auto, dodatkowa opieka medyczna (często też dla najbliższych), ubezpieczenie, nie wspominając o telefonie komórkowym.